Trudne warunki jazdy na Pomorzu. Wypadki i ogromne korki na bramkach autostrady A1

ScreenShot002 copy copy

Kilkukilometrowy korek na zjeździe z autostrady A1 pod Toruniem, zakorkowane drogi wyjazdowe z Półwyspu Helskiego oraz duży ruch na obu obwodnicach w rejonie Trójmiasta. Tak wygląda koniec długiego weekendu na Pomorzu.

Informacje o problemach przekazują nam m.in. nasi słuchacze, którzy utknęli w korkach. Trudne warunki jazdy panują też w Trójmieście. Pan Artur poinformował o zatorze na Spacerowej w Gdańsku-Oliwie, w kierunku obwodnicy.

PIJANY WJECHAŁ W PIESZYCH


Dwie osoby są w stanie ciężkim po tym, jak pijany kierowca wjechał w pieszych w Paczewie w powiecie kartuskim. Mężczyzna miał około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Stracił panowanie nad kierownicą i zjechał na chodnik. Został zatrzymany – poinformowała Magdalena Formela z kartuskiej policji.

TRUDNY POWRÓT Z HELU


Problematyczny jest też wyjazd z Półwyspu Helskiego. Zator mamy na drodze numer 216, między Swarzewem a Puckiem. Tracimy tam około 25 minut. Tłok jest też między Rekowem Górnym a Redą. Ten korek ciągnie się na ponad trzy kilometry.

NOWA WIEŚ W KORKU

Jeśli chodzi o autostradę A1, mamy utrudnienia na węźle Nowa Wieś w kierunku Łodzi. Tracimy tu nawet do 45 minut. Najlepiej kierować się objazdem przez węzeł Lubicz. Na bramkach w Rusocinie nie jest tak źle. Jak informują słuchacze, wjazd na autostradę w kierunku Łodzi to strata kilku minut.


Operator Autostrady A1 przygotował specjalna ulotkę dla kierowców, z przewidywanymi godzinami szczytu w ruchu.

Ewelina Potocka/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj