Dolina Charlotty ma apetyt na rekord Guinessa w grillowaniu

Trzy tysiące amatorów grillowania ma wziąć udział w biciu rekordu Guinessa w jednoczesnym przyrządzaniu potraw na ruszcie. Impreza odbędzie się w sobotę w Dolinie Charlotty.

Do udziału w nietypowym przedsięwzięciu wciąż można się zgłaszać, ale jak powiedział w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk Mirosław Wawrowski z Doliny Charlotty, chętnych nie brakuje. – Wystarczy do nas przyjechać. Wypełnia się prosty druk uczestnictwa, na miejscu otrzymuje się grill ogrodowy na własność, przyprawy do grillowania oraz karkówkę, powiedział Mirosław Wawrowski.

To, co upieką uczestnicy będzie można zjeść. Nad wszystkim będzie czuwała specjalna komisja z przewodniczącym rekordu Guinessa.

– Jeśli ktoś nie potrafi grillować bądź grilla rozpalić, będą wolontariusze do pomocy. Musimy zgromadzić trzy tysiące osób, którr w jednym czasie i tym samym miejscu, czyli w Dolinie Charlotty, będą w ten sposób przygotowywać potrawy. Poprzedni rekord należy do szkoły z Chin. Tam grillowało 2801 osób, dodał Mirosław Wawrowski.

Każdy uczestnik bicia rekordu dostanie od organizatorów specjalną koszulkę z logo Rekordu Guinessa i na koniec będzie wspólne zdjęcie, wykonane z drona. Początek rywalizacji w sobotę o godz. 13. O tym, czy udało się pobić rekord, dowiemy się mniej więcej po trzech godzinach.

Próbie bicia rekordu Guinessa towarzyszyć będzie konkurs grillowania dla kilkudziesięciu restauracji basenu morza Bałtyckiego, a także koncerty muzyki rockowej.

 

pwos/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj