Piosenki Republiki w akustycznych wykonaniach tria: Bończyk, Krzywański, Nowak. Unikatowy koncert 22 grudnia w Radiu Gdańsk

Czarno-białe ślady autor okładki Paweł Wroniszewski

Niezwykły koncert na antenie Radia Gdańsk. Trio Bończyk, Krzywański, Nowak zaprezentuje 22 grudnia po 19:00 program pt. „Czarno-białe ślady”. Usłyszymy piosenki Republiki w akustycznych aranżacjach. W audycji także rozmowa z twórcami. Będzie to godne upamiętnienie urodzonego w Tczewie Grzegorza Ciechowskiego w 19. rocznicę jego przedwczesnej śmierci.


Materiał został nagrany 26 października w Studiu im. Janusza Hajduna i trafi także na płytę! Album, w wersji CD i winylowej, pojawi się w sprzedaży 29 stycznia. Singlem promującym zarówno koncert, jak i płytę jest piosenka „Psy Pawłowa”, którą można usłyszeć na antenie Radia Gdańsk.

O kulisach pracy nad koncertem opowiadał w Muzycznej Strefie Radia Gdańsk Zbigniew Krzywański, były gitarzysta Republiki, jeden z pomysłodawców programu „Czarno-biały ślady”.

– Początek tego projektu datuje się na 2013 rok. Potrzebowałem czegoś takiego, żeby zagrać w swojej rodzinnej miejscowości, Drawsku Pomorskim, na imprezie, którą promowałem z aktorem Leszkiem Dyblikiem. Ja sam nie występuję, więc mówię do Jacka Bończyka: „Zróbmy akustycznie kilka piosenek Republiki, przyjedźmy i zagrajmy to”. Miało to być jednorazowe wydarzenie, ale zażarło, w związku z tym Jacek to nazwał „Czarno-białe ślady” i zaczęło się takie nasze granie od czasu do czasu tychże koncertów. Wiadomo było, że nie będziemy nagrywali z tego płyty studyjnej. To projekt typowo koncertowy, który płynie sobie swoim strumieniem obok naszych działań premierowych – wyjaśnił artysta.

Wersja koncertu, którą usłyszymy na antenie Radia Gdańsk, będzie wyjątkowa. – Na koncercie będą dwie piosenki, których ani na płycie CD, ani na płycie analogowej nie będzie. Ba! Nie będzie tego również w streamingu. W związku z tym warto posłuchać koncertu na antenie Radia Gdańsk. Szczególnie, że jedną z tych piosenek jest utwór, który z Grzegorzem wykonałem dokładnie tylko raz, a z Jackiem chyba tylko trzykrotnie i to wyłącznie w grudniu. To specyficzna pastorałka – dodaje Zbigniew Krzywański.

Posłuchaj rozmowy Kamila Wicika ze Zbigniewem Krzywańskim:
 

 

 

Okładka płyty tria Bończyk – Krzywański – Nowak (projekt: Paweł Wroniszewski)

 

Kamil Wicik/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj