Tymon Tymański chce zostać filmowcem. Przed artystą trudne, dyplomowe wyzwanie  

Zdjęcie archiwalne. Tymon Tymański w czasie konferencji prasowej filmu "Horror Story" na 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (fot. Mateusz Ochocki / KFP)

Na naukę nigdy nie jest za późno – udowadnia wokalista i kompozytor Tymon Tymański. Artysta pojawił się na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, bo sam planuje zostać filmowcem. Tymański uczy się w Gdyńskiej Szkole Filmowej. Przed nim nakręcenie dyplomowego filmu. Jak zdradził, będzie to opowieść o wiedźmie.

– Nie wchodzimy w temat „Wiedźmy” bardzo usztywnieni, ale też nie robimy z tego żartu, ponieważ temat jest dość poważny. Mamy do czynienia z dwójką postaci. Jest konduktor PKM-ki, który chce być maszynistą i dziewczyna, która rzuca robotę w biurze, bo chce zostać wiedźmą. Szuka trochę po omacku: a to gimnastyka słowiańska, trzynaście pierwotnych matek ,itd. Nie jest to ciężki format, to komedia – mówi Tymon Tymański.

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych potrwa do soboty. W konkursie głównym o Złote Lwy walczy szesnaście filmów. Te tytuły mają szansę również zdobyć nagrodę pozaregulaminową od Radia Gdańsk – Złoty Klakier trafi do najdłużej oklaskiwanego filmu.  W tej chwili faworytem jest „Kulej. Dwie strony medalu” Xawerego Żuławskiego, oklaskiwany przez 8 minut i 35 sekund.

Magda Manasterska/puch

Przeczytaj też: 

Nietypowe prośby gwiazd i inne tajemnice festiwalu filmowego w Gdyni

Gigantyczna lekcja polskiego kina. Wystawa i album Andrzeja Pągowskiego

Który film zdobędzie Złotego Klakiera Radia Gdańsk na festiwalu w Gdyni? Pojawił się faworyt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj