Trójmiasto ma tę przewagę na tle całego kraju, że na swój sposób można tutaj wyodrębnić muzyczny styl, który w różnych formach powielają lokalne zespoły. Termin Trójmiejska Scena Muzyczna ma swoje korzenie w latach 80. i od tego czasu kryjące się za nim dźwięki – nieprzerwanie zaskakują. Rodzimi artyści cały czas poszukują nowych form wyrazu, co współgra z powszechnym zamiłowaniem do improwizacji.
Wtorkową Muzyczną Strefę Radia Gdańsk w całości poświęciliśmy wydawnictwom, które ukazały się w poprzednim dziesięcioleciu, a także próbie zdefiniowania minionej dekady. W naszym studiu zasiedli aktywni obserwatorzy i pasjonaci Trójmiejskiej Sceny Muzycznej: Jakub Knera z portalu Nowe Idzie Od Morza, Jędrzej Sołtysiak z bloga Hałasy i Melodie oraz prowadzący stronę Obrazowo Tomasz Cieślikowski. Każdy z nich regularnie opisuje, recenzuje, czy też fotografuje muzyczne życie naszego regionu. W rozmowie z Maksymilianem Mrozem z szerokiej perspektywy spojrzeli na dźwięki powstająca na trójmiejskim podwórku.
Każdy z obecnych w studiu miała za zadnie wybrać subiektywnie kilka najważniejszych albumów, które ukazały się w minionym dziesięcioleciu. Ostatecznie radiowa playlista została skomponowana z poniższych wydawnictw:
Ampacity – Encounter One
Dogs in Trees – Pióra Mew
Enchanted Hunters – Preoria
Kiev Office – Anton Globba
Kwiaty – Kwiaty
Loco Star – Shelter
Lonker See – One Eye Sees Red
Lastryko – Lastryko
Mordy – Nobody
Nagrobki – Granit
Nene Heroine – Total Panorama
Olo Walicki – Kaszebe II
Stefan Wesołowski – Rite of the End
The Shipyard – We Will Sea
Tomasz Chyła Quintet – Eternal Entropy
Trupa Trupa – Headache
Zachęcamy do posłuchania całej wtorkowej Muzycznej Strefy Radia Gdańsk:
Maksymilian Mróz