Radni przyjęli oświadczenie Rady Miasta Gdańska

Radni jednogłośnie przyjęli wygłoszone wcześniej oświadczenie, podpisane przez kluby RMG. Głosowało 31 radnych.

Całą treść oświadczenia można przeczytać poniżej: 

Pogrążeni w ogromnym smutku, składamy dziś hołd zamordowanemu Prezydentowi Miasta Gdańska Pawłowi Adamowiczowi.

Kiedy w 1990 roku został wybrany Radnym Miasta Gdańska rozpoczął swoją drogę samorządowca. Szybko dał się poznać jako zdolny i gotowy do poświęceń dla sprawy polityk, co dostrzegali wszyscy, którzy mieli okazję z Nim współpracować. Dlatego już w 1994 roku wybrano Go na Przewodniczącego Rady Miasta Gdańska. Charyzma, jaką się wyróżniał, oddanie naszemu Miastu i wizja Gdańska jako miasta nowoczesnego, europejskiego, ale przede wszystkim przyjaznego mieszkańcom, spowodowała, że w 1998 roku ówczesna Rada Miasta Gdańska wybrała Pawła Adamowicza Prezydentem Miasta Gdańska. 

W swoich wizjach i planach wybiegał często dużo dalej i śmielej niż inni. Przez ponad dwadzieścia lat konsekwentnie budował nasz piękny Gdańsk, pragnąc, by wszyscy mieszkańcy mogli czuć się ze swojego miasta dumni.

Drogę do jeszcze większej świetności Jego ukochanego miasta przerwał nagle barbarzyński atak. Okrutny mord, który odebrał Gdańskowi Prezydenta, Człowieka przyjaznego i otwartego na innych, a którego tragizm potęgowany jest jeszcze przez dzień, w którym został dokonany. Dzień, kiedy mieszkańcy Gdańska ,,dzielili się dobrem”, jak w ostatnich słowach powiedział Prezydent Paweł Adamowicz.

Chcemy wspólnie, jako reprezentanci wszystkich sił politycznych reprezentowanych w Radzie Miasta, podkreślić, że sprzeciwiamy się przemocy w każdej formie, bez względu na motywacje, jakie mogą powodować jej sprawcami. Będziemy konsekwentnie potępiali wszelkie akty terroru i nienawiści, niezależnie od tego, kto będzie za nimi stał. Zobowiązujemy się, że wspólnie będziemy pracowali nad wyeliminowaniem wszelkich objawów agresji z życia publicznego, w tym mowy nienawiści, co traktujemy jako swoistą formę oddania hołdu Prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj