Ostre strzelanie w sparingowym meczu w Rumi z Orkanem urządzili sobie piłkarze Arki. Gdynianie zaaplikowali rywalowi występującemu w IV lidze 5 bramek. W najbliższy weekend ze względu na występ reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw świata nie odbędą się mecze ekstraklasy. Przerwę w rozgrywkach ligowych aktynie wykorzystuje Arka. Gdynianie, aby nie wypaść z rytmu meczowego rozegrali sparing z Orkanem Rumia.
Już w 12 minucie żółto-niebieskich wyprowadził na prowadzenie Mateusz Szwoch. W 26 minucie 23-letni pomocnik kolejny raz wpisał się na listę strzelców. Jeszcze przed przerwą na 3:0 podwyższył wracający do zdrowia po kontuzji Paweł Abbott. W drugiej połowie trafiali Rafał Siemaszko i Przemysław Stolc.
NIE WYSTĄPIŁ KONSTANTYN JAROSZENKO
W spotkaniu z Orkanem nie wystąpił Konstantyn Jaroszenko. Ukraiński pomocnik, który 10 lat temu jako zawodnik Arsenału Kijów strzelił gola w sparingu z Arką, stara się o angaż przy Olimpijskiej. Dziś został poddany testom medycznym.
Ekstraklasowego debiutu w Arce nie zaliczy w tym sezonie Szymon Lewicki. Napastnik, który rozegrał w żółto-niebieskich barwach tylko dwa spotkania w Pucharze Polski, został wypożyczony do spadkowicza z ekstraklasy Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Arka najbliższy mecz w Lotto Ekstraklasie rozegra 10 września w Kielcach z Koroną. Gdynianie po 7 kolejkach zajmują trzecie miejsce w tabeli.