„Waldek King” wraca do ekstraklasy. Arka chce zepsuć debiut byłego selekcjonera

Jedno zwycięstwo w pięciu meczach – to bilans Waldemara Fornalika w jego debiutanckich meczach w ekstraklasie, I lidze i reprezentacji Polski. W piątek były selekcjoner po raz pierwszy poprowadzi Piasta Gliwice. Inaugurację zepsuć będzie chciała mu Arka Gdynia. DWANAŚCIE LAT OD DEBIUTU

Kiedy „Waldek King” debiutował jako trener Odry Wodzisław Śląski, Michał Nalepa miał dziesięć lat, a reprezentacja Polski przygotowywała się do mającego odbyć się rok później Mundialu w Niemczech. Nalepa jest już podstawowym zawodnikiem Arki, z kadry Pawła Janasa w obecnej został tylko Łukasz Fabiański, a Fornalik szykuje się do kolejnego ekstraklasowego debiutu. Tym razem w barwach Piasta Gliwice, którego przejął po zwolnieniu Dariusza Wdowczyka.

PROBLEMY NA INAUGURACJĘ

Były selekcjoner nie może dobrze wspominać swoich inauguracji. Co prawda prowadząc Odrę bezbramkowo zremisował z Zagłębiem Lubin, a w debiucie w Widzewie 2:0 ograł Wartę Poznań, ale dalej było już tylko gorzej. Kiedy po raz pierwszy objął Ruch Chorzów – w maju 2009 roku – punktami podzielił się z Lechem Poznań. Największa presja towarzyszyła oczywiście jego inauguracji w reprezentacji Polski, ale ta wypadła fatalnie. Fornalik nie potrafił podnieść morale drużyny po kompromitacji na EURO 2012 i przegrał z Estonią 0:1. Po zwolnieniu z funkcji selekcjonera w 2014 roku wrócił do Chorzowa i znów w pierwszym meczu musiał przełknąć gorycz porażki. Tym razem lepsza okazała się Cracovia.

WYKORZYSTAĆ ZAMIESZANIE

Fornalik to trener stworzony do pracy w średnim klubie ekstraklasy. Z targanego ogromnymi problemami Ruchu wycisnął maksimum, a w Gliwicach – gdzie sytuacja jest dużo stabilniejsza – może znów nawiązać do sezonów, w których walczył o najwyższe miejsca w lidze. Potrzebuje jednak czasu na ustawienie zespołu i to powinna wykorzystać Arka. Gdynianie niesieni kolejnym sukcesem w Pucharze Polski mogą wykorzystać sytuację i zdobyć trzy bardzo cenne punkty. Piast będzie prawdopodobnie jednym z rywali w walce o utrzymanie w lidze, a zwycięstwo pozwoliłoby żółto-niebieskim na „wskoczenie” do górnej ósemki. Porażka z kolei sprawi, że gliwiczanie zrównają się punktami z drużyną Leszka Ojrzyńskiego.

Początek meczu Piast Gliwice – Arka Gdynia w piątek, 22 września, o godzinie 18:00. Transmisja na kanale Eurosport 2, a relacja z meczu na www.radiogdansk.pl

Tymoteusz Kobiela
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj