Wyrównany mecz, ale tylko do trzeciej kwarty. Czarni ulegli Polpharmie w derbach Pomorza

Czarni Słupsk ulegli Polpharmie Starogard w ekstraklasie koszykarzy 78-97. Mecz był wyrównany do końca drugiej kwarty.

Wtedy jeszcze prowadzili gospodarze 50-49, ale później gra Czarnych Słupsk nie wyglądała już dobrze co przyznał skrzydłowy słupskiego zespołu, Łukasz Bonarek. – Straciliśmy kontrolę nad meczem, a szkoda, bo graliśmy dobrze przez dwie kwarty. Ósma porażka w sezonie boli i musimy poprawić naszą grę – mówił Bonarek. 

SKAKALI PO GŁOWACH

Jakub Schenk z Polpharmy Starogard Gdański podkreślił, że kluczowe dla zwycięstwa było wyeliminowanie błędów z pierwszej połowy. – Czarni skakali nam po głowach w pierwszych dwóch kwartach, ale poprawiliśmy obronę i zbiórkę na własnej tablicy. Wyprowadziliśmy kontry i udało się przejąć inicjatywę. Można to powiedzieć, że chyba jesteśmy czarnym koniem tych rozgrywek – powiedział Schenk. 

– Przed sezonem chyba każdy wziąłby w ciemno sześć zwycięstw w ośmiu meczach – dodał rozgrywający Kociewskich Diabłów. Najwięcej punktów dla Czarnych Słupsk zdobył Dominic Artis -18, dla Polpharmy Starogard Thomas Davis – 18.

 

Przemysław Woś/pkat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj