Co się dzieje z Bosticem? Kolejny słaby mecz lidera, Asseco Arka bez szans z Unicają

Nie było choćby cienia szans i momentu, w którym Asseco Arka mogłaby poczuć, że jest w stanie zwyciężyć w Maladze z Unicają. Gospodarze z Hiszpanii wysoko wygrali dwie premierowe kwarty, a potem kontrolowali wydarzenia na boisku. Ponownie zawiódł Josh Bostic, który pudłował na potęgę.

Gospodarze bardzo szybko osiągnęli kilkupunktową przewagę, po dwóch minutach osiągając wynik 7:2. Prowadzenie oddali tylko na moment, kiedy w pierwszej kwarcie gdynianie za sprawą celnych rzutów wolnych Bena Emelogu prowadzili 12:9.

BRAT GRAŁ W GÓRNIKU

Później dominowali już miejscowi. Najpierw za sprawą dobrej dyspozycji doświadczonego Carlosa Suareza, którego nazwisko za sprawą brata znane jest w Polsce. Dani, obrońca występował w… Ekstraklasie piłkarskiej w barwach Górnika Zabrze. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 22:16 dla Malagi, nie dokończył jej Josh Bostic, który po kolejnym pudle został zmieniony przez Krzysztofa Szubargę.

GDZIE JEST BOSTIC?

Lider Asseco Arki od kilku meczów jest w sportowym dołku. Mecze kończy z fatalną skutecznością, nie wyróżnia się na tle kolegów, w dodatku zgubił głód udowadniania swojej siły. Kiedy w poprzednim sezonie zdarzały się mecze, w których mu nie szło, szybko znajdował pokłady motywacji pozwalające wrócić mu do dyspozycji. W bieżących rozgrywkach nie ma już Jamesa Florence’a, z którym ścigał się o miano lidera i najlepszego zawodnika ligi. Efekt? Niskie zdobycze punktowe, masę pudeł i ledwie drugoplanowa rola w Maladze.

W późniejszej fazie meczu Unicaja tylko kontrolowała wydarzenia na boisku. Jej liderzy podzielili się rolami i punktowali naprzemiennie. Deon Thompson 12 punktów, Aleksa Avramović także 12, oraz Axel Toupane 13 punktów – te osiągi wystarczyły na zmęczonych i zrezygnowanych koszykarzy polskiego zespołu. Dobrze spisał się także reprezentant Polski Adam Waczyński, który w przeciwieństwie do swoich rodaków był wyróżniającą się częścią zespołu i zdobył 10 punktów, w tym trafił dwie trójki.

W DOMU SIĘ ROZSTRZYGNIE

Asseco ponosi czwartą porażkę w Eurocupie, trzecią z rzędu i znacznie oddala się od awansu do następnej rundy rozgrywek. Kluczowe okażą się dwa domowe spotkania. To najbliższe, przeciwko Buducnosti Podgorica już w najbliższą środę 20 listopada.
7. kolejka 7days Eurocup: Unicaja Malaga – Asseco Arka 91:69 (22:16, 24:15, 17:18, 28:20)

Punkty dla Unicaji Malaga: Thompson 12, Avramovic 12, Toupane 13, Diaz 6, Adams 7, Waczyński 10, Ejim 6, Guerrero 7

Punkty dla Asseco Arki: Hammonds 12, Bostic 7, Moore 3, Szubarga 4, Emelogu 6, Wołoszyn 6, Czerlonko 3, Kamiński 3, Upson 15, Hrycaniuk 5, Wyka 5.

 

Paweł Kątnik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj