Zamknięte uczelnie i hale sportowe, maseczki na twarzach oraz… nadzieja. Gdański trener szermierki relacjonuje z Pensylwanii

Ponad 300 tys. zakażonych i ok. 10 tys. zmarłych to bilans pandemii w Stanach Zjednoczonych w niedzielny wieczór czasu polskiego. Za oceanem, podobnie jak w Europie, sportowe życie zamarło. W ośrodku akademickim State College w Pensylwanii od czterech lat pracuje Adam Kaszubowski.

W przeszłości trener AZS AWFiS Gdańsk i asystent trenerów reprezentacji Polski florecistek – fechmistrzów Tadeusz Pagińskiego i Longina Szmita – przez pewien czas pracował indywidualnie z medalistką olimpijską z Aten – Sylwią Gruchałą. Przed sześciu laty wyjechał do Egiptu, gdzie pracował z kadrą narodową.

„JESZCZE BĘDZIE NORMALNIE”

Od czterech lat jest nauczycielem w małym ośrodku akademickim w Pensylwanii. W rozmowie z Radiem Gdańsk opowiada o ograniczeniach, zawieszonym roku akademickim, Amerykanach, którzy rozmiar pandemii uświadomili sobie zbyt późno i nadziei, że „jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”…

POSŁUCHAJ:

 

Włodzimierz Machnikowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj