Mistrz Polski w groźnym wybuchu stracił nogę. Potrzebuje dwustu tysięcy, by wrócić do sportu

Tomasz Szychowiak, Mistrz Polski w żeglarstwie i członek klubu 77 Racing, uległ wypadkowy, w którym stracił nogę. Żeby mógł wrócić do sprawności i uprawiania sportu, potrzebna jest pomoc finansowa. Zbiórka trwa na portalu Fundacji Złotowianka.

Żeglarz prowadzi z bratem firmę produkującą czapki. Dzień przed powrotem pracowników z sierpniowego urlopu udał się do zakładu, żeby przygotować sprzęt do pracy. Podczas sprawdzania nastąpił wybuch kompresora sprężonego powietrza. Tomasz Szychowiak doznał mocnych obrażeń. Konieczna była amputacja lewej nogi pod kolanem oraz amputacja dwóch palców w prawej. Od tego czasu dochodzi do siebie w szpitalu.

Członek klubu 77 Racing nie wyobraża sobie życia bez sportu. Żeglarstwo to jego pasja. Żeby jednak mógł wrócić na jacht, niezbędna jest rehabilitacja, leczenie i sportowa proteza. Łączny koszt tego wszystkiego to 200 tysięcy złotych. Tomasz Szychowiak potrzebuje finansowego wsparcia, a każda wpłacona kwota przyczyni się do tego, że będzie mógł wrócić do aktywności.

– Jestem sportowcem od dzieciństwa, w naszym domu stoją puchary, które udało mi się zdobyć w regatach. Zajmują już dwie szafy. Wierzę, że mimo tego, co wydarzyło się w sierpniu, potrzebna będzie kolejna, na te, które jeszcze uda mi się zdobyć – mówi.

Zbiórka pieniędzy prowadzona jest na stronie Fundacji Złotowianka. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata.

 

 

am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj