Komu wręczyć MVP po Lechia – Legia? Kandydatów kilkunastu, mecz niemal perfekcyjny [POSŁUCHAJ]

Niedawno wybiło 10-lecie gry Lechii na stadionie w Gdańsku Letnicy. Jubileusz zbiegł się w czasie z wybitną postawą drużyny na tle Legii Warszawa w meczu Ekstraklasy i gładkim zwycięstwem 3:1. Czy był to najlepszy występ 10-lecia w potyczkach ligowych. Komu bić najgłośniejsze brawa i czy był choć jeden słabszy element układanki?

Nie mamy wątpliwości, że wyjątkowością pachniało od pierwszej do ostatniej minuty. Na trybunach zasiadło ponad 23 tysiące kibiców i z pewnością decyzja o wybraniu się na stadion w październikowy, niedzielny wieczór, była najlepszą inwestycją weekendu.

Lechia zagrała kapitalne zawody. W pierwszych 7 minut zdążyła oddać 5 strzałów na bramkę rywala. Z biegiem czasu dominowała Mistrza Polski coraz bardziej, a po pół godzinie gry zaczęła dokładać także bramki. Zaczął pięknym strzałem z dystansu Maciej Gajos, następnie swoje dołożył Jarosław Kubicki, a zwieńczył Łukasz Zwoliński.

Bohaterów było jednak więcej. Jednym z nich znaczący swój teren na lewej flance Conrado. Doprawdy trudno było doliczyć się dokładnej liczby odbiorów Brazylijczyka. Wyłuskiwał piłki niczym rasowy defensor, jednocześnie swoje dokładając z przodu.

Co imponowało nam najbardziej? Komu przypisać najwięcej ról i zalet? Co takiego ma w sobie trener Tomasz Kaczmarek, że jego Lechia zachwyca – postaraliśmy się odpowiedzieć na gorąco po spotkaniu Lechia – Legia:

 

 

Paweł Kątnik

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj