Środkowy Trefla w reprezentacji Polski. „Jestem fanem polskiej drużyny, w kadrze są moi idole”

(Fot. 400mm.pl/Wojciech Figurski)

Karol Urbanowicz to najmłodszy kadrowicz w zespole Nikoli Grbicia. Świetne miesiące w barwach Trefla zaprocentowały, dostał powołanie i ma pojechać na Ligę Narodów do Kanady. – W tej kadrze są moi idole, zawsze byłem „podjarany”, kiedy grał Kuba Kochanowski – zdradził nam młody środkowy.

21-letni środkowy w Treflu gra od trzech lat. W tym sezonie długo był raczej rezerwowym, ale po kontuzji Pablo Crera wskoczył do składu, dwukrotnie został nawet MVP meczu, a selekcjoner Grbić nagrodził go powołaniem. – Trener powiedział mi, że widzi, jak się rozwijam, jest zadowolony i widzi mnie w składzie. Przedstawił mi też kilka zasad funkcjonowania zespołu. Plan na mnie wygląda tak, że mam być w zespole na Ligę Narodów w Kanadzie, później jestem przewidziany na Uniwersjadę, a następnie mam dołączyć do mojego rocznika na mistrzostwa Europy w Polsce – opowiada nam Urbanowicz.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY Z KAROLEM URBANOWICZEM:

Środkowy ma zaledwie 21 lat, w kadrze spotka siatkarzy, których podziwia. – Ja naprawdę jestem fanem siatkówki i w kadrze są moi idole. Znam swoje miejsce w szeregu i chciałbym się od nich jak najwięcej nauczyć. Będę pracował tak, jak do tej pory, najmocniej jak potrafię, żeby się pokazać – mówi Urbanowicz. – Generalnie jestem fanem polskiej reprezentacji, jest tam multum świetnych zawodników. Był choćby Piotrek Nowakowski, którego niestety nie będę mógł już poznać w środowisku kadrowym. To topowy środkowy. Z aktualnych kadrowiczów największą sportową sympatią darzę Kubę Kochanowskiego, podoba mi się jego styl i zawsze byłem „podjarany”, kiedy grał – mówi Urbanowicz o zawodniku, który jest zaledwie cztery lata starszy.

„BARDZO SIĘ STRESUJĘ”

Młody środkowy nie ukrywa też, że sam przyjazd na zgrupowanie budzi w nim ogromne emocje. – Szczerze mówiąc, bardzo się stresuję i mam ogromną nieśmiałość w związku z tym, jak to wszystko będzie wyglądało. Nawet przychodząc do Gdańska byłem bardzo wycofany w pierwszym sezonie, kontakt uruchomił się później. Czuję ogromny respekt i nie chciałbym, żeby ktoś pomyślał, że przychodzi młody i podskakuje – wyjaśnia Urbanowicz.

W Spale są już także Łukasz Kozub i Bartłomiej Lipiński, czyli siatkarze, którzy po zakończeniu sezonu odeszli z Trefla. Siatkarze trenowali będą do końca miesiąca, a 4 czerwca w 14-osobowym składzie wylecą do Ottawy na pierwszy turniej LN. Kolejne turnieje odbędą się w Sofii i Gdańsku.

Tymoteusz Kobiela

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj