Lider defensywy zostaje w Lechii. Michał Nalepa przedłużył kontrakt

(Fot. Materiały prasowe)

Michał Nalepa zostanie w Lechii. Obrońca podpisał nową, długą umowę. Kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2026 r. – Celem na nowy sezon jest zaistnienie w europejskich pucharach, żeby to była dłuższa przygoda – mówi defensor biało-zielonych.

Początki Nalepy w Lechii były słabe, by nie powiedzieć fatalne. Sezon 2017/18 kompletnie mu nie wyszedł, był nawet zesłany do rezerw, a po czerwonej kartce w meczu z Lechem Poznań wydawało się, że nie ma w Gdańsku czego szukać. Potrafił jednak wrócić, odbudował się i został podporą defensywy, a z czasem także jej absolutnym liderem.

PODPORA DEFENSYWY

W rozgrywkach 2018/19, kiedy Lechia zdobywała brązowy medal w ekstraklasie i Puchar Polski, rozegrał 41 meczów. Łącznie ma na koncie już 148 spotkań w Lechii, w której jest od pięciu lat.

– Poznałem w tym czasie naprawdę super ludzi, tak w szatni, wśród piłkarzy, jak i w sztabie szkoleniowym oraz klubie. To był bardzo owocny czas. Miałem okazję sporo się nauczyć pod okiem innych zawodników, z którymi grałem, dzięki czemu mogłem się rozwinąć jako piłkarz. Ten czas niesamowicie szybko zleciał i to uczy tego, żeby każdy trening czy mecz doceniać i szanować – mówi Nalepa w oficjalnym komunikacie.

Bardzo zadowolony z zatrzymania Nalepy na dłużej jest też trener Tomasz Kaczmarek. To na tym obrońcy opierał swoją defensywę. – Bardzo się cieszę, że Michał zostaje z nami, bo jest to niezwykle ważny i doświadczony zawodnik. Jego kontrakt z klubem na najbliższe lata to bardzo dobra informacja w perspektywie budowy silnej drużyny, która ma być konkurencyjna na arenie krajowej i rywalizować z najlepszymi – skomentował Kaczmarek.

Umowa Nalepy obowiązywała będzie do końca czerwca 2026 roku. Aktualnie obrońca leczy kontuzję kostki, której doznał w końcówce poprzedniego sezonu.

tko

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj