Znamy nazwiska mistrzów Polski w żeglarstwie. Zawody odbyły się w Pucku

(Fot. Bartosz Modelski)

Cztery dni rywalizacji, prawie 250 zawodników, sześć klas regatowych i wiatru jak na lekarstwo – tak jednym zdaniem można podsumować mistrzostwa Polski w żeglarstwie klas olimpijskich, które odbyły się w Pucku.

Drugi wrześniowy weekend nie był łaskawy dla polskich żeglarzy – akwen pomiędzy Puckiem a Półwyspem Helskim przez większość czasu odbijał gorące słońce, a uczestnicy regat oczekiwali na powiew wiatru. Ostatecznie wygrały cierpliwość i skupienie – pomimo słabego wiatru udało się rozegrać wystarczającą liczbę wyścigów, żeby wyłonić mistrzów Polski.

Niespodzianek nie brakowało. Za największą z nich można uznać triumf Aleksandry Wasiewicz z Sopockiego Klubu Żeglarskiego w klasie iQFoil, która pokonała kolejno brązową medalistkę mistrzostw Europy Maję Dziarnowską z tej samej drużyny oraz brązową medalistkę Igrzysk Olimpijskich z Londynu w klasie RS:X Zofię Klepacką z Sailing Legia Warszawa.

– Jestem jeszcze w szoku. Już sam fakt, że mam możliwość ścigania się z tak znakomitymi zawodniczkami, jest dla mnie zaszczytem, a to, że z nimi wygrałam, pełnią szczęścia; niesamowite uczucie. Lubię słabowiatrowe warunki, do tego w Pucku dobrze mi się żeglowało, nie popełniałam błędów, ale kluczem do triumfu były dobre starty – podkreślała mistrzyni.

(Fot. mat.pras./Bartosz Modelski)

POLAK MISTRZEM POLSKI

W klasyfikacji mężczyzn mistrzem Polski został Michał Polak z Gdańskiego Klubu Żeglarskiego. Ambasador PGE Sailing Team Poland wygrał większość wyścigów, pokonując Radosława Furmańskiego z AZS AWFiS Gdańsk/PGE Sailing Team Poland i Kamila Manowieckiego z Sopockiego Klubu Żeglarskiego/PGE Sailing Team Poland. Ze względu na bardzo słabe warunki wiatrowe w tej klasie przeprowadzono tylko pięć wyścigów. Klasa iQFoil jest niezwykle wymagająca, bo do swobodnej żeglugi i możliwości wzniesienia się nad taflę wody potrzebne jest przynajmniej osiem węzłów wiatru.

Wiktoria Gołębiowska z UKŻ Wiking Toruń w klasie ILCA 6 obroniła tytuł mistrzyni Polski z ubiegłego roku. Ambasadorka PGE Sailing Team Poland żeglowała najrówniej z całej stawki, nie popełniała większych błędów, dzięki czemu pokonała bardziej utytułowaną Agatę Barwińską z SSW MOS Iława/PGE Sailing Team Poland, która wywalczyła srebro. Na trzecim miejscu uplasowała się Laura Szulc z Chojnickiego Klubu Żeglarskiego, równocześnie wygrywając kategorię U21.

(Fot. mat.pras./Bartosz Modelski)

ZŁOTO DLA WETERANA

W klasie ILCA 7 medale mistrzostw Polski zostały rozdane pomiędzy zawodników klubu Sejk Pogoń Szczecin. Złoto po raz kolejny wywalczył weteran Tadeusz Kubiak, który wyprzedził Filipa Jarosiewicza i Mikołaja Silnego.

ZWYCIĘSTWO PO ZACIĘTYM BOJU

Najszybsze klasy dwuosobowe – 49er i 49erFX – miały najwięcej szczęścia do wiatru. Rozegrano w nich aż 12 wyścigów. Z dużą swobodą mistrzami Polski – po raz pierwszy w tym duecie – zostali Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki z KS AZS AWFiS Gdańsk, którzy wygrali sześć wyścigów i tylko raz spadli poza pierwszą trójkę.

– Prawie na każdych mistrzostwach toczyliśmy zacięty bój z Dominikiem Buksakiem i Szymonem Wierzbickim. Tym razem to my byliśmy górą, a najbardziej naciskali na nas Tytus Butowski i Łukasz Machowski. Żeglowaliśmy bardzo dobrze przez całe regaty, mieliśmy dobrą prędkość przy słabszym wietrze, co pozwoliło nam budować przewagę na trasie. Jesteśmy zadowoleni z tego, że znaleźliśmy odpowiednie ustawienie łódki, bo w ostatnim czasie pracowaliśmy nad tym – podsumował Przybytek.

(Fot. mat.pras./Bartosz Modelski)

– Trzeba było zachować czujność, żeglować do wiatru, którego cały czas brakowało na trasie. Nie mieliśmy łatwo z młodszymi kolegami, którzy są lżejsi o parę kilogramów, co w tych warunkach pewnie powodowało minimalną przewagę, ale finalnie nasze doświadczenie wygrało – dodał Piasecki.

Posłuchaj całej rozmowy:

BRĄZ POKRYTY SREBREM

Wspomniani Butowski i Machowski z AZS AWFiS Gdańsk i MKS Dwójka Warszawa polepszyli wynik z zeszłego roku, zmieniając kolor medalu z brązowego na srebrny. Młodzi żeglarze pokonali Buksaka i Wierzbickiego z AZS AWFiS Gdańsk i AZS Poznań – czterokrotnych mistrzów Polski.

(Fot. mat.pras./Bartosz Modelski)

Mistrzyniami Polski w klasie 49erFX zostały z kolei Gabriela Czapska i Hanna Rajchert ze Spójni Warszawa. Młode żeglarki pokonały utytułowany duet – Aleksandrę Melzacką i Sandrę Jankowiak z YKP Gdynia oraz AZS Poznań. Brązowe medale trafiły na szyje Marceliny Korszon i Magdaleny Skórnóg z Nauticus YC Olsztyn, które wspólnie debiutowały na tegorocznych mistrzostwach Polski.

– Obroniłyśmy tytuł mistrzyń Polski, a ten medal smakuje wybornie, bo w tym roku było go zdecydowanie trudniej zdobyć niż rok temu w Gdańsku. Wtedy na starcie nie stanęły Ola z Sandrą, w tym roku już mogłyśmy pościgać się bezpośrednio. Wygrałyśmy i jest to dla nas dowód, że poziomem nie odstajemy – wskazywała Czapska.

(Fot. mat.pras./Bartosz Modelski)

MISTRZOWIE OBRONILI TYTUŁ

Po raz kolejny bardzo dobrą formę pokazali Kacper Paszek i Oliwia Laskowska z AZS AWFiS Gdańsk i CHKŻ Chojnice. Ambasadorzy PGE Sailing Team Poland prosto z Mistrzostw Świata Juniorów na Litwie, gdzie zdobyli czwarte miejsce, przyjechali do Pucka, żeby obronić tytuł mistrzów Polski w klasie 470; ta sztuka im się udała. Srebro wywalczyli Agnieszka Pawłowska i Bartłomiej Szlija z CHKŻ Chojnice i UKŻ Lamelka Kartuzy, a brązowymi medalistami mistrzostw Polski w klasie 470 zostali Rafał Pogorzelski i Małgorzata Górnisiewicz z MKS Dwójka Warszawa i Centrum Żeglarskiego Szczecin.

Na Zatoce Puckiej o medale walczyli również zawodnicy w nieolimpijskiej klasie Formula Windsurfing Foil. Złoto w klasyfikacji Open zdobył Paweł Dittrich z Polskiego Stowarzyszenia Windsurfingu, który wyprzedził Oliwiera Urbańskiego z Jacht Klubu Wielkopolskiego, a brązowy medal wywalczył Sławomir Buchholz z Polskiego Stowarzyszenia Windsurfingu. W kategorii kobiet U17 najlepszą zawodniczką okazała się Kalina Szostek z Gdańskiego Klubu Żeglarskiego, podczas gdy wśród panów wygrał Szymon Cieślak z Uczniowskiego Klubu Sportowego Szturwał. W starszej kategorii U19 na najwyższym stopniu podium stanął zaś Maciej Dąbek z AZS Poznań.

SERIA DUŻYCH IMPREZ

Mistrzostwa Polski klas olimpijskich odbyły się w Pucku, w tym samym miejscu, w którym w niedzielę, 3 września zakończyły się mistrzostwa Polski klas nieolimpijskich. To kolejne duże regaty w Pucku w ostatnim czasie – za nami są między innymi dwie edycje Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w żeglarstwie, regaty Puck Sailing Days w klasach 505, Nautica 450 i Fying Dutchman, EuropaCup w klasach ILCA, Mistrzostwa Polski w klasie Cadet i wiele innych.

– Sukcesywnie budujemy żeglarską tożsamość Pucka, nie tylko w oparciu o różnego rodzaju regaty, ale też inwestując w rozwój infrastruktury żeglarskiej. Chcemy stwarzać w Pucku dobre warunki nie tylko żeglarzom sportowym, ale też tym, którzy uprawiają ten sport rekreacyjnie i turystycznie. Kilka tygodni temu zakończyliśmy kolejny etap rozbudowy mariny w Pucku. W jej wyniku powstało 98 kolejnych miejsc cumowniczych, nowoczesne sanitariaty, punkt odbioru ścieków sanitarnych, wydzielone miejsce do mycia jednostek. Zapraszamy wszystkich żeglarzy do Pucka – zachęcała Hanna Pruchniewska, burmistrz miasta Puck.

Wyniki zawodów można znaleźć >>>TUTAJ.

mat. pras./MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj