Transfery, sparingi i cele. W piątek na boiska wybiegną III-ligowcy

(Fot. Facebook/Klub Piłkarski Starogard)

Była Ekstraklasa, I liga, II liga, teraz czas na czwarty poziom rozgrywkowy. Piłkarze trzecioligowych drużyn rundę wiosenną zainaugurują w ten weekend. W grupie drugiej mamy aż czterech reprezentantów: Cartusię Kartuzy, Gedanię Gdańsk, KP Starogard Gdański oraz Wikęd Luzino. 

Kartuzianie mają za sobą bardzo dobrą rundę jesienną. 28 uzyskanych punktów daje im 7. miejsce w tabeli, a także duży komfort oraz zapas nad strefą zagrożoną spadkiem. Można śmiało powiedzieć, że piłkarze Cartusii są na ziemi niczyjej. Daleko im pod względem punktów zarówno do liderującego Świtu Skolwin, jak i do miejsca w strefie spadkowej. Podopieczni Sebastiana Letniowskiego podczas przerwy zimowej rozegrali dziewięć sparingów. Cztery wygrane i pięć przegranych – choć bilans jest niekorzystny, to na usprawiedliwienie warto nadmienić, że rywalami były zespoły z wyższych poziomów rozgrywkowych (np. Olimpia Elbląg czy Radunia Stężyca). Niemniej jednak były to bardzo często mecze zacięte, w których, mówiąc po piłkarsku „Cartusia nie odstawała”.

Udana runda jesienna spowodowała spokój wśród kartuskich działaczy pod względem ewentualnych zmian kadrowych. W klubie obyło się bez transferów – zarówno tych przychodzących, jak i tych wychodzących.

Z trenerem Cartusii Sebastianem Letniowskim rozmawiał Tymoteusz Kobiela:

GEDANIA GDAŃSK

Choć podopieczni Krystiana Ryczkowskiego nie biją się o awans do II ligi, to kibice Gedanii nie mogą być niezadowoleni z postawy swojej drużyny. W bieżących rozgrywkach ligowych gdańszczanie okupują z dużym spokojem środek tabeli i, podobnie jak zespół z Kartuz, także są na ziemi niczyjej. Taka sama jest nawet liczba zgromadzonych punktów (28). Być może Gedania nie jest już tak efektowna, jak w poprzednim sezonie, jednak wciąż są to bardzo dobre wyniki, patrząc na możliwości, jakimi dysponuje gdański klub. W przerwie między rundami udało się rozegrać dziewięć sparingów. Bilans (tu w przeciwieństwie do Cartusii) zdecydowanie korzystny. Sześć zwycięstw i trzy porażki mogą cieszyć. Zwłaszcza że udało się wygrać z drugoligową Olimpią Grudziądz, czy ulec nieznacznie 2-3, po zaciętym meczu, obecnemu liderowi II ligi – Kotwicy Kołobrzeg.

Gdańscy działacze dokonali kilku roszad w zespole. Z drużyną pożegnali się: Szymon Zimnicki (obecnie Jaguar Gdańsk), Bartosz Apostołowicz oraz Szymon Łukasiewicz. Nowym nabytkiem Gedanii został Ryszard Sumiński. 22-letni pomocnik kontrakt podpisał do końca obecnego sezonu. Do kadry pierwszego zespołu włączeni zostali także juniorzy: Jakub Fijałkowski i Mateusz Chętnik.

Z prezesem Gedanii Władysławem Barwińskim i dyrektorem sportowym Bartoszem Dolańskim rozmawiał Włodzimierz Machnikowski:

KP STAROGARD GDAŃSKI

Przenosimy się do Starogardu Gdańskiego, gdzie, w przeciwieństwie do Kartuz i Gdańska, nie jest wcale tak kolorowo. Klub z miasta narodzin Kazimierza Deyny to wśród naszych pomorskich reprezentantów weteran III ligi. To już ich siódmy sezon, jednak wszystko wskazuje na to, że niestety ostatni. Dziesięć punktów, przedostatnie miejsce w tabeli i tylko dwa wygrane spotkania. Tak w skrócie prezentowało się KP podczas rundy jesiennej. Jak przyznają działacze starogardzkiego klubu, to cud, że udało przystąpić się do dalszej części sezonu. Wszystko dzięki zaangażowaniu kibiców, którzy w mediach rozpoczęli akcję pod nazwą „KP Starogard nigdy nie zginie”, gdzie za pomocą zbiórek, licytacji czy kupowania tzw. cegiełek można wesprzeć drużynę w tych trudnych dla niej momentach.

Całe szczęście podopieczni Łukasza Kowalskiego na trzecioligowych boiskach się pojawią i to aspekt sportowy zadecyduje o tym, czy zdołają się utrzymać. Podczas okresu przygotowawczego zagrali siedem meczów, z czego dwa wygrali, dwa zremisowali, a trzy przegrali. Rzecz jasna, z wiadomych względów, w drużynie wzmocnień nie było. Natomiast z klubem pożegnali się: Ryszard Sumiński (obecnie Gedania Gdańsk), a także Jakub Pek (Chełmianka Chełm).

WIKĘD LUZINO

Zespół z Luzina to tegoroczny beniaminek. Przed startem sezonu wiadome było, że drużyna walczyć będzie o utrzymanie. Prognozy okazały się trafne. Wikęd zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z takim samym dorobkiem punktowym, co opisany wyżej KP Starogard Gdański (10 punktów).

Zarówno piłkarze, jak i działacze nie zamierzają jednak składać broni. Intensywnie przepracowany okres przygotowawczy (powrót do treningów już czwartego stycznia), w którym drużyna prowadzona przez Waldemara Walkusza udała się między innymi na zgrupowanie do Koszalina, ma w tym tylko pomóc.

Choć bilans sparingów optymizmem nie napawa (jedno zwycięstwo, dwa remisy i pięć przegranych) to władzom zespołu chęci i zaangażowania do walki odmówić nie można, gdyż w zimę przeprowadzono prawdziwą ofensywę transferową. W pierwsze dni stycznia do zespołu dołączyli: Krzysztof Wicki, Wiktor Patrzykąt, Marcin Staniszewski, Robert Żolik, Jacek Wicon, Mateusz Wachowiak, Oskar Ryk, Damian Wojda. Jednocześnie klub zdecydował się na zakończenie współpracy z: Przemysławem Kostuchem, Mateuszem Dąbrowskim, Marcinem Maszotą, Sebastianem Bartlewskim, Maciejem Borskim oraz Pawłem Brzuzym. Z kolei na wypożyczenie do zespołu Aniołów Garczegorze odszedł Antoni Kichman.

Z zawodnikiem Wikędu Wojciechem Wilczyńskim rozmawiał Paweł Kątnik:

Inauguracja rundy wiosennej III ligi w wykonaniu pomorskich klubów:

Gedania Gdańsk – Świt Skolwin (01.03, 13:30) – Mecz rozgrywany w Sopocie na stadionie Ogniwa przy ulicy Jana z Kolna 18 z powodu złego stanu na obiekcie Gedanii.
Wikęd Luzino – Vineta Wolin (01.03, 15:00)
Cartusia Kartuzy – KP Starogard Gdański (03.03, 15:30) – Mecz rozgrywany w Sopocie na stadionie Ogniwa przy ulicy Jana z Kolna 18 z powodu złego stanu na obiekcie w Kartuzach.

Bartosz Biernacki/jk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj