Z przeżytych 40 lat aż 25 lat spędził na parkiecie do szczypiorniaka. W rodzinnym Kwidzynie święcił pierwsze triumfy. Z MMTS-em cztery razy stał na podium mistrzostw Polski i z sukcesami uczestniczył w Pucharze Challenge.

Przed dziesięciu laty zakończył karierę zawodniczą i niemal natychmiast podjął pierwsze wyzwanie trenerskie. W 2017 roku z Kwidzyna przeniósł się na Ukrainę, gdzie z Motorem Zaporoże zdobył wszelkie możliwe tytuły i dzięki temu poprowadził drużynę w Lidze Mistrzów.

W 2019 roku w wieku zaledwie 36 lat został trenerem reprezentacji Polski. Ze stanowiska odszedł przed rokiem po nieudanych mistrzostwach świata.

W październiku podjął się dźwignięcia z dna ligowej tabeli zespołu Energi Wybrzeża. Początki były trudne, ale po styczniowych ME i solidnym przepracowaniu przerwy na reprezentację drużyna zaczęła wygrywać. Bilans ostatnich trzech miesięcy jest imponujący – 13 meczów, z tego 10 zwycięskich, 7 ligowych wygranych z rzędu i kwalifikacja do Final Four PP. Wobec wcześniejszych strat udało się zrealizować tylko plan minimum. Niezależnie od wyniku sobotniego, ostatniego w sezonie meczu z Legionowem Energa Wybrzeże zakończy rozgrywki na 11. miejscu.

W kwietniu zespół prowadzony przez Patryka Rombla wygrał wszystkie mecze, co sprawiło, że trener Energi Wybrzeża otrzymał tytuł Sportowej Osobowości Miesiąca.

Posłuchaj rozmowy z Patrykiem Romblem:

Włodzimierz Machnikowski/jk