Nie ma problemów kadrowych, są wszystkie inne. Jagiellonia sprawdzi Lechię po eskapadzie do Dubaju

(fot. Krzysztof Mystkowski / KFP)

Sytuacja w tabeli jest dramatyczna, ale poprawiła się sytuacja kadrowa. Lechia do meczu z Jagiellonią Białystok przygotowywała się w Dubaju i choć nie jest to nowa informacja, to dalej brzmi absurdalnie. Jakie będą efekty? Przekonamy się w sobotę po 17:30. Relacja na żywo w całości na antenie Radia Gdańsk.

John Carver przed meczem z Jagiellonią Białystok był w znakomitym nastroju. Z promiennym uśmiechem witał każdego z dziennikarzy, z ochotą odpowiadał też na pytania. Może odpoczął od gdańskiego bałaganu, może naładował baterię w Dubaju, choć spędził tam tylko jeden dzień, a może po prostu cieszy się, bo w końcu nie potrzebuje agrafek, żeby dopiąć meczową kadrę.

– Mamy najzdrowszą sytuację jeśli chodzi o selekcję składu. Nie mamy również zawodników pauzujących za kartki i jest z czego wybierać. To pierwszy raz kiedy mam wszystkich do swojej dyspozycji – mówił przed meczem szkocki szkoleniowiec.

W kadrze znajdzie się Ivan Żelizko, ale na pewno nie w pierwszym składzie. Pomocnik dopiero wraca po kontuzji i jeżeli nie będzie konieczności, w ogóle ma nie pojawić się na murawie.

INTEGRACJA W DUBAJU

Biało-zieloni do Dubaju polecieli przy akompaniamencie oburzonych kibiców z Gdańska i całej Polski. Na miejscu pracowali już w ciszy, bo też nikt nie mógł im przeszkadzać. I mimo że brakowało Carvera, to przekonują, że był to owocnie spędzony czas.

– Dobrze było zabrać całą drużynę w całkowicie inne środowisko, żeby odciąć się od wszystkiego. W styczniu wróciliśmy ze zgrupowania w Turcji, a jego efekt był znakomity, w trzech spotkaniach zdobyliśmy siedem punktów. Fajnie byłoby to teraz powtórzyć. Jednym z pozytywów tego zgrupowanie było to, że wygraliśmy towarzyski mecz bez straty gola. Pewne rzeczy zbudowaliśmy nie tylko na boisku, ale także poza nim – zapewnił Carver.

POTRAFIĄ GRAĆ Z MOCNIEJSZYMI?

Problem w tym, że Jagiellonia zbudowała w ostatnich miesiącach dużo więcej – i na boisku, i poza nim. Imponuje stylem gry, jakością indywidualną i atmosferą w zespole. – Do tej pory udowodniliśmy, że nawet jeśli wychodzimy naprzeciw bardzo dobremu rywalowi to możemy z nim śmiało rywalizować. Jagiellonia jest w bardzo dobrej formie, ma swoje sukcesy w Europie, za chwilę zagra o superpuchar, wiemy zatem czego się po niej spodziewać – przyznał Carver.

– Mieliśmy dwa tygodnie aby przygotować się do tego meczu. Priorytetem jest zdobycie trzech punktów, abyśmy wydostali się z kłopotów w jakie wpadliśmy. Będzie to bardzo trudne spotkanie, ale na pewno się nie przestraszymy. Chcemy tę potyczkę potraktować także jako wyzwanie, aby wiedzieć jak jesteśmy w stanie rywalizować z takimi drużynami – dodał.

Przekonywał też, że w takim meczu na Lechii nie ma żadnej presji. W meczu może nie, ale w sezonie już tak, bo biało-zieloni są w dramatycznej sytuacji punktowej. Poprawić mogą ją sprawiając niespodziankę w meczu z mistrzem. Początek spotkania o 17:30, relacja na żywo w całości na antenie Radia Gdańsk.

tko/PAP

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj