„Nie pokazaliśmy jeszcze pełni potencjału”. Dawid Szwarga przed meczem z Wisłą Płock

4. kolejka Ekstraklasy. Arka Gdynia - Pogoń Szczecin. Nz. Dawid Szwarga. 09.08.2025 r. (fot. Maciej Czarniak/ KFP/trojmiasto.pl)

Po dwóch kolejnych porażkach w Ekstraklasie piłkarze Arki Gdynia zmierzą się w piątek z aktualnym liderem tabeli – Wisłą Płock. Rywale żółto-niebieskich są największą sensacją trwającego sezonu. W sześciu dotychczasowych kolejkach zanotowali pięć zwycięstw i jeden remis, co sprawia, że zostali najlepszym beniaminkiem w historii Ekstraklasy.

Trener Arki Dawid Szwarga wciąż wierzy w możliwości swoich zawodników. Jego zdaniem dotychczasowe występy ligowe nie odzwierciedlają w pełni potencjału drużyny. Były szkoleniowiec Rakowa Częstochowa nie ukrywał rozgoryczenia ostatnimi wynikami.

– Jestem zły i rozczarowany, bo w tych meczach nie pokazaliśmy pełni naszego potencjału. Życie sportowca i trenera polega na tym, by po każdej porażce umieć się podnieść i zachować energię do dalszej pracy. Wierzę, że efekty tej pracy będą widoczne w piątek – podkreślił szkoleniowiec.

OPTYMALNA FORMA

Zdaniem Szwargi spotkanie z liderem może być idealną okazją do odnalezienia właściwego rytmu.

– Nasi najbliżsi rywale notują najlepszy start beniaminka w historii Ekstraklasy. Są na fali wznoszącej. Znamy jednak ich słabsze strony i w piątek postaramy się je wykorzystać, a jednocześnie poprawić elementy, które u nas ostatnio nie funkcjonowały. W naszej drużynie są piłkarze, którzy chcą odpowiednio zareagować na ostatnie niepowodzenia – zaznaczył trener Arki.

RAPORT ZDROWOTNY

W piątkowym meczu zabraknie Dawida Gojnego. Boczny obrońca wciąż leczy kontuzję, która okazała się poważniejsza, niż pierwotnie przypuszczano. Według trenera, 30-latek powinien wrócić do treningów z zespołem na początku października.

Niepewny jest również występ Dawida Abramowicza, który musiał opuścić boisko już w pierwszej połowie derbowego starcia z Lechią Gdańsk.

– Dawid Abramowicz zmagał się z problemami zdrowotnymi już przed derbami. Zdecydował się zagrać, ale nie był w stanie dokończyć meczu. Obecnie fizjoterapeuci robią wszystko, aby był gotowy na piątek. Mam nadzieję, że uda mu się wystąpić – powiedział Szwarga.

Pierwszy gwizdek w meczu Arka Gdynia – Wisła Płock zabrzmi w piątek, 29 sierpnia, o godzinie 18:00.

Karol Pius/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj