Dwukadencyjność w samorządzie nie jest potrzebna. Mieszkańcy sami wiedzą czy wójt, burmistrz, prezydent się sprawdzają – uważają goście programu „Gorący Temat” w Studiu Słupsk 102 FM w Radiu Gdańsk. Samorządowcy rozmawiali również o roli Słupska w strategii rozwoju Polski do 2035 roku.
Budowa słupskiego ringu nie ma ostatecznego, prawomocnego pozwolenia na budowę. Urzędnicy tłumaczą, że zezwolenie na realizację inwestycji drogowej wydano na podstawie decyzji Zarządu Infrastruktury Miejskiej, a nie prezydenta Słupska. Odwołanie rozpatruje wojewoda pomorska.
Budowa trasy miała kosztować 129 mln złotych. Na razie wykonano około 60 procent trasy, ale koszt prac oszacowany już na 135 mln złotych. Droga zamiast w kwietniu tego roku ma być gotowa w połowie przyszłego roku.
Rada Miejska w Słupsku nie przyjęła stanowiska sprzeciwiającego się relokacji nielegalnych imigrantów z paktu migracyjnego. Chodzi o projekt autorstwa radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy podkreślali, że jest on efektem petycji podpisanej przez kilkuset mieszkańców miasta.
Koszt budowy drogowego ringu w Słupsku już przekroczył zaplanowany kosztorys, a inwestycja jest wykonana dopiero w 60 procentach. Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku poinformował, że na budowę wydano już 134 mln złotych, a całość trasy, zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem, miała kosztować 129 mln złotych. Powodem zwiększenia kosztów oraz opóźnienia budowy są niekorzystne warunki gruntowe i wodne.
Mieszkańcy osiedla Ryczewo w Słupsku domagają się budowy ronda u zbiegu ulic Kaszubskiej i Owocowej. Napisali petycję do władz miasta. Pismo to pokłosie serii groźnych kolizji i wypadków na tym skrzyżowaniu.
Mam dosyć ściemy władz miasta, w Słupsku brakuje polityki rozwojowej – mówi radny klubu Słupsk Wspólnie Adam Sędziński. W opinii rajcy, prezydent Słupska nie ma pomysłu na rozwój poza próbą odbierania terenów sąsiednim gminom.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
