Gdansk.pl to tuba propagandowa gdańskiego magistratu – uważa Przemysław Majewski. Gdański radny klubu Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do słów Daniela Stenzela, rzecznika prasowego prezydent Gdańska, który przekonywał że „nie wszystkie spotkania mogą być transmitowane przez miejski portal”.
Dziennikarze „Gazety Gdańskiej” i Radia Gdańsk dotarli do sprawozdania zarządu spółki Gdańskie Centrum Multimedialne, wydającej samorządowy portal miejski gdansk.pl. Z około 3,5 miliona złotych jego przychodów, 3,3 miliona pochodzi z budżetu Gdańska. – To jest coraz mniej zrozumiałe – mówi radny Kazimierz Koralewski z Prawa i Sprawiedliwości.
Gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości pytają o miejski portal gdańsk.pl. Po naszej publikacji, dotyczącej rosnących kosztów utrzymania portalu, napisali interpelację do władz miasta. W kolejnych dwóch latach stawka ma wynieść prawie 8 i pół miliona złotych, czyli o 300 tysięcy więcej niż dotychczas. Radni chcą wiedzieć, ile zarabia zarząd portalu oraz dlaczego pod artykułami nie można dodawać opinii.
Blisko 8 mln 417 tys. zł ma kosztować dwuletnie funkcjonowanie miejskiego portalu gdansk.pl. Jest to kwota o 300 tysięcy złotych większa niż w poprzedniej umowie. Jednak ostateczna stawka może się różnić, gdyż wciąż trwają negocjacje w tej sprawie między miastem a zależną od niego spółką Gdańskie Centrum Multimedialne, która prowadzi portal.
„Sam po sobie nie posprzątam” – taki komunikat przeczytają na osiedlowych chodnikach mieszkańcy Chełma. Odmalowany od szablonu pies symbolicznie trzymający w pyszczku woreczek to apel do właścicieli, którzy zapominają o sprzątaniu po swoich pupilach.
Portal miejski Gdańsk.pl kosztuje miasto ok. 8 milionów złotych przez dwa lata działania. Ustala to umowa podpisana 1 stycznia. Takie informacje opublikował niedawno portal Trójmiasto.pl. Sprawa budzi kontrowersje, bo zdaniem niektórych polityków nie spełnia on swojej roli miejskiego informatora.
Do tej pory działalnością serwisu gdansk.pl zajmowała się fundacja Gdańskie Centrum Multimedialne. W grudniu dodatkowo powołano spółkę o tej samej nazwie. Po co równocześnie działają i fundacja, i spółka? Może to budzić wątpliwości, chociażby ze względu na podwójne koszty czy sprawozdawczość.
Nawigacja
YouTube
© 2022 - Radio Gdańsk
