„Narodziny miasta. Miniatury o wilhelmińskim Gdańsku (1890-1914)” to jedenasta już książka popularnonaukowa gdańskiego historyka dra Jana Daniluka. Opisał miasto, które przez dłuższy czas w XIX wieku było pruską prowincją, ale za czasów cesarza Wilhelma II Hohenzollerna zaczęło się odradzać.
Umyka nam, z jakimi problemami mierzyli się ojcowie niepodległości, jakim sukcesem było utrzymanie przez Polskę niepodległości – mówi dr Jan Daniluk, historyk z Uniwersytetu Gdańskiego, dzisiejszy Gość Radia Gdańsk. Rozmowę prowadził Andrzej Urbański.
Historyk, badacz i publicysta. Pasjonat dziejów przede wszystkim Gdańska i Sopotu oraz II wojny światowej. Doktor Jan Daniluk.- bo o nim mowa – był bohaterem audycji „Jestem z Pomorza”.
Koniec XIX wieku był dla Gdańska czasem wkraczania w nowoczesność: bardzo szybko pojawiły się obwoźne kina, coraz więcej miejsc zaczęło kusić światłem elektrycznym, urządzano pokazy osobliwości i prawie usunięto z kalendarza kulturalnego Jarmark świętego Dominika. Czym żyli mieszkańcy Gdańska okresu wilhelmińskiego?
Po pierwszej wojnie światowej na ulicach Gdańska pojawiało się coraz więcej samochodów. Ponadto wśród gdańszczan coraz modniejsze stawało się pływanie kajakami. W planach była też o budowa krytego basenu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
