Morena



SOS Reporterzy

Klinika weterynaryjna zdewastowana przez budowlanych oszustów. Można pomóc zrozpaczonej właścicielce [SOS REPORTERZY]

Wracamy do sprawy pani Ani, gdańskiej weterynarz, która w Pieckach-Migowie buduje klinikę weterynaryjną dla zwierząt z chorobami nerek. Trzy tygodnie temu mówiliśmy o tym, że kobieta została oszukana przez firmę budowlaną z Gdańska. Nieuczciwy wykonawca zainkasował 160 tysięcy złotych. Prace ruszyły, ale potem nagle, po przekroczeniu kolejnego terminu, ekipa zniknęła. Część pomieszczeń pozostawiono w stanie surowym. Właściciel firmy obiecał na naszej antenie,

SOS Reporterzy

Budowlańcy mieli wyremontować klinikę weterynaryjną w Gdańsku. Wzięli pieniądze i zniknęli [SOS REPORTERZY]

Pani Ania, lekarz weterynarz z Gdańska, buduje w Pieckach-Migowie klinikę dla zwierząt z chorobami nerek. Ma to być szpital z prawdziwego zdarzenia dla czworonożnych przyjaciół. Inwestycja warta jest ponad 350 tysięcy złotych. Kobieta wynajęła ekipę budowlaną z Gdańska i zapłaciła jej ponad 160 tysięcy złotych. Pracę ruszyły, ale potem nagle, z dnia na dzień, po przekroczeniu kolejnego terminu, wykonawca po prostu zniknął.

Sprawa powołania zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko” trafi do Sądu Najwyższego. Od jego decyzji będą zależały dalsze losy procesu

Sąd Apelacyjny w Gdańsku nie wydał wyroku w sprawie ważności uchwał o powołaniu zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko”. Chodzi m.in. o wybór na prezesów Grzegorza Harasymiuka i Macieja Skalika. To cywilny proces, który toczy się z powództwa założyciela spółdzielni Sławomira Fibicha.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj