motocross



Trójmiasto

Hałas z toru motocrossowego uprzykrza życie mieszkańcom Rotmanki

Ryk silnika i tumany kurzu są nie do zniesienia – twierdzą niektórzy mieszkańcy Rotmanki w nawiązaniu do działalności pobliskiego toru motocrossowego w Gdańsku. Zauważają, że obiekt jest wykorzystywany nie tylko podczas zawodów, ale i treningów, co ma trwać nawet do późnych godzin wieczornych.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj