Rosja



Gość Dnia Radia Gdańsk

Karol Rabenda: „Kryzys imigracyjny, z którym mamy do czynienia, jest wywołany polityką Niemiec”

„Lepiej odstraszać niż zakładać, że wróg może dojść do linii Wisły. Linia zdrady Tuska, czyli plan obrony Polski na Wiśle, to okupacja wschodu i ostrzeliwanie zachodu. Nie pozwolimy na to” – to słowa z najnowszego spotu Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego w 2011 roku rząd Donalda Tuska przyjął, że linią obrony przed ewentualnym atakiem Rosji będzie Wisła? Odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy w porannej rozmowie „Gość Dnia

Atak Rosji na Ukrainę

574. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Armia: skutecznie zaatakowaliśmy punkt dowodzenia Floty Czarnomorskiej k. Sewastopola

Trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Najeźdźcy wciąż atakują, nie licząc się z zasadami etycznymi ani nawet tymi dotyczącymi bezpieczeństwa. Sześcioro cywilów zginęło we wtorek w wyniku rosyjskiego ostrzału Kupiańska w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy; wszystkie ofiary śmiertelne to kierowcy i pasażerowie samochodów trafionych kierowaną bombą lotniczą.

Audycje

Trzecia debata przedwyborcza w Radiu Gdańsk. Kandydaci dyskutowali o bezpieczeństwie Trójmiasta

Trójmiasto leży ok. stu kilometrów od granicy z Rosją. To dużo czy mało? Kandydaci do Senatu mają odmienne spojrzenie na sytuację na wschodzie. Bogdan Borusewicz (KKW Koalicja Obywatelska) uważa, że zagrożenia nie ma, a PiS straszy Rosją i wagnerowcami. Hubert Grzegorczyk (KW Prawo i Sprawiedliwość) stwierdza, że sytuacja jest poważna, dlatego rząd przywrócił jednostki zlikwidowane za czasów PO i zmienił system obronności, który partia Tuska opierała na linii

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj