Szymon Grabowski



Sport

Szymon Grabowski przed meczem z Górnikiem: „Nie wyobrażam sobie innego wyniku niż zwycięstwo”

Sezon ligowy zmierza w kluczową fazę i każde zdobyte – a także stracone – punkty mogą mieć ogromne przełożenie na końcowy rezultat. Na razie Lechia jest w dobrym położeniu. Zajmuje pierwsze miejsce w lidze z ośmiopunktową przewagą nad strefą barażową. Kolejny sprawdzian gdańszczan czeka w Łęcznej, gdzie w sobotę zmierzą się z czwartym w tabeli Górnikiem.

Sport

Czas na rehabilitację po potknięciu w Katowicach. „Daliśmy ciała na całej linii, musimy wrócić na dobre tory” [POSŁUCHAJ]

Sześć zwycięstw i tylko jedna porażka – taki tegoroczny bilans chciałby mieć pewnie każdy zespół w lidze. Lechia potknęła się tylko w Katowicach, padła na deski w ostatnich minutach meczu, ale padła z głośnym hukiem. Jego echa słychać do dziś. – Nie przystoi nam grać w ten sposób – mówił trener Szymon Grabowski, poirytowany nawet kilka dni po spotkaniu. Okazję do rehabilitacji gdańszczanie dostaną

Sport

Przygotowania do Odry zamiast święcenia wielkanocnego koszyka. „Taki to zawód”

Urlop w okresie świątecznym jest w Lechii pojęciem nieznanym. Biało-Zieloni przygotowują się do meczu z Odrą Opole, który rozegrają we wtorek, 2 kwietnia o godzinie 20:30. – Mam nadzieję, że okres świąteczny nie zaburzy nam tego czasu – sugerował w rozmowie z Włodzimierzem Machnikowskim Szymon Grabowski, trener Lechii.

Sport

Mecz z Podbeskidziem o podtrzymanie wiosennej formy. „Takie mecze to są czasami pułapki”

Świetnie rozpoczęta runda wiosenna pozwala optymistycznie patrzeć na przyszłość biało-zielonych. Lechia jest wiceliderem i pewnie rozprawia się z kolejnymi rywalami. Następnym będzie Podbeskidzie, z którym gdańszczanie zagrają na wyjeździe w niedzielę. Bardzo dobrze zaczęliśmy. Cieszę się, że strzelamy i cieszy, że gramy na zero z tyłu – tylko to kontynuować – mówił zawodnik Lechii Dominik Piła. 

Sport

Trener Lechii z optymizmem, ale twardo stąpając po ziemi: „Jeszcze nic wielkiego nie zrobiliśmy”

Po udanej inauguracji rundy wiosennej w wykonaniu Lechii czas na kolejne wyzwania. Choć Lechia zajmuje obecnie trzecie miejsce w I lidze, w górnej części tabeli jest duży ścisk i każda wpadka może skutkować brakiem awansu. Kolejne trzy punkty biało-zieloni będą mieli okazję zdobyć w niedzielę podczas wyjazdowego meczu ze Zniczem Pruszków.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj