Śmierć na drodze do Kartuz. Motocyklista stracił panowanie nad maszyną, wpadł pod samochód
Nie udało się uratować kierowcy motocykla, który brał udział w wypadku na trasie wojewódzkiej z Przodkowa do Kartuz.
Nie udało się uratować kierowcy motocykla, który brał udział w wypadku na trasie wojewódzkiej z Przodkowa do Kartuz.
Tragiczny finał poszukiwań 64-letniego grzybiarza w powiecie bytowskim. Ciało mężczyzny znaleziono w lesie, w pobliżu miejscowości Lipnica.
Jak dowiedział się nasz reporter, prokuratura ustaliła, kto prowadził samochód, który w piątek nad ranem rozbił się na słupie na Alei Niepodległości w Sopocie. W wypadku zginęło dwóch mężczyzn, a trzech zostało rannych. Za kierownicą volkswagena siedział 31-latek. Mężczyzna był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
66-latka znaleziono nieprzytomnego na ulicy Obodrzyców. Przyczyny śmierci nie są jeszcze znane.
Niskie temperatury mogą być przyczyną śmierci, zwłaszcza osób starszych i bezdomnych. Statystyki policji są przerażające – od początku grudnia z wychłodzenia zmarło już 8 osób. A zapobiec temu możemy wszyscy. Czasami wystarczy jeden telefon.
Nie żyje mężczyzna, który w poniedziałek został pobity w kolejce SKM w Gdyni Głównej. Nagle zaatakował go 31-latek. Tak długo go bił, aż pokrzywdzony stracił przytomność. Działo się to w biały dzień na oczach wielu podróżnych. Dlaczego doszło do tego zdarzenia i dlaczego nikt nie pomógł zaatakowanemu?
Do zajścia doszło w poniedziałek po południu w pociągu, który jechał z Gdańska do Wejherowa. Ofiarą jest 59-letni mieszkaniec Sopotu. W środę 31-letni napastnik ma usłyszeć zarzuty.
© 2022 - Radio Gdańsk