Nawet kilkaset tysięcy zł kary dla szpitala w Bytowie. Wyrzucał zakazane odpady na wysypisko

thumb DSC 0455

Kilkaset tysięcy złotych kary grozi szpitalowi w Bytowie. Lecznica wyrzucała odpady medyczne na ogólne wysypisko. Pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska znaleźli dziś na wysypisku w Sierżnie dowody na to, że m.in. strzykawki, igły, worki po dializach i chusty chirurgiczne pochodzą ze szpitala w Bytowie.
Kontroler stwierdził to ponad wszelką wątpliwość. Dodatkowo dziś podczas kontroli ze śmieciarki wprost na nogi naszych pracowników wysypały się kolejne worki z odpadami medycznymi, mówi Jacenty Bąkiewicz, kierownik delegatury WIOŚ w Słupsku.

To już trzecia partia odpadów medycznych znaleziona w ostatnich dniach w Sierżnie. W pierwszym przypadku inspektorzy nie zdążyli zabezpieczyć znaleziska, wcześniej zabrał je i spalił jeden z pracowników szpitala. Pozostałą część zabezpieczono.

Ewa Wichłacz rzecznik szpitala w Bytowie powiedziała, że jest zaskoczona sytuacją. Dodała, że skomentuje zdarzenie, gdy tylko zbierze niezbędne informacje.
thumb DSC 0458
Odpady medyczne z tej placówki powinny zostać zutylizowane w Chojnicach. Sprawa jest badana a ustalenia kontrolerów będą przekazane również prokuraturze. Wszczęto już postępowanie w tej sprawie. Za niewłaściwe zutylizowanie materiałów medycznych grozi do pięciu lat więzienia. Szpital może natomiast zapłacić wysoką grzywnę. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przeprowadzi tam dodatkową kontrolę.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj