Odnalazł się zaginiony we wtorek nastolatek z Tczewa. „Poszedł na wagary”

chłopiec zaginięcie copy

Odnalazł się 14-latek z Tczewa- jest cały i zdrowy. Chłopak we wtorek rano wyszedł do szkoły i nie wrócił do domu. Policyjny patrol zauważył go wczoraj wieczorem na osiedlu Czyżykowo w Tczewie. Spacerował ze swoim kolegą. Jak wyjaśnił był na wagarach, a noc spędził na terenie ogródków działkowych. Policjanci od początku podejrzewali ucieczkę, bo gimnazjalista ma problemy w szkole. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.

14-letni Adam wyszedł we wtorek z domu do szkoły i nie wrócił po lekcjach do domu. Rodzicie zgłosili jego zaginięcie. Szukała go tczewska policja.

Aktualizacja 17:09:2014 r. 17:00

Chłopiec ma 160 centymetrów wzrostu, waży około 70 kilogramów, jest krępej budowy ciała. Ma krótkie, blond włosy i ciemne oczy.

W dniu zaginięcia ubrany był w szare spodnie dresowe, czarną, rozpinaną bluzę z kapturem i szare buty sportowe. Miał też przy sobie czarny plecak. Dariusz Górski z tczewskiej policji powiedział Radiu Gdańsk, że chłopiec miał problemy w szkole, policjanci sprawdzają, czy jego zaginięcie nie było z tym związane.

Osoby które znają obecne miejsce pobytu Adama proszone są o kontakt z tczewską policją pod numerem 58 530-81-67 lub z numerem 997 albo 112.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj