Zamiast asfaltu będzie beton. Zakakujące fakty o Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta

Obwodnica Metropolitalna Trójmiasta, trasa, która połączy Chwaszczyno ze Straszynem i Żukowem będzie pokryta betonem. Drogowcy twierdzą, że to rozwiązanie bezpieczniejsze i bardziej ekonomiczne. Ponad 30-kilometrowa Obwodnica Metropolitalna Trójmiasta będzie miała nawierzchnię betonową, a nie asfaltową. Jak przyznaje w rozmowie z Radiem Gdańsk Piotr Dąbrowski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, chodzi o kwestie ekonomiczne. – Nawierzchnie betonowe są bardziej odporne na powstawanie kolein i wytrzymują bez remontu od dwudziestu do pięćdziesięciu lat. Typowa asfaltowa droga ma około 10 letnią trwałość. Beton nie dość, że trwalszy, jest też bezpieczniejszy, bo ma jasny kolor i nocą albo w deszczu jest bardziej widoczny, mówi Piotr Dąbrowski.

Drogowcy zapewniają też, że nowoczesne jezdnie betonowe równie dobrze zapobiegają poślizgowi, jak te, wykonane z asfaltu. Nie mają też charakterystycznych, jak np. pomorska „berlinka”, hałasujących pod kołami połączeń płyt.

Do zbudowania Obwodnicy Metropolitalnej trzeba będzie zużyć około 600 tysięcy ton betonu. Budowa trasy powinna zacząć się w 2017 roku. Potrwa dwa lata.

sk/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj