Szefowa gdańskiego Urzędu Kontroli Skarbowej straciła stanowisko po kontroli sprawy żony Nowaka

Minister finansów odwołał szefową Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku i jej zastępcę. Reporterka Radia Gdańsk nieoficjalnie dowiedziała się, że może mieć to związek z aferą podsłuchową i kontrolą finansów żony Sławomira Nowaka. Wiceminister finansów miał mówić Sławomirowi Nowakowi, że użył swoich wpływów do zablokowania kontroli skarbowej u jego żony – tak wynikało z upublicznionych nagrań.

Urzędnicy sprawdzali rzekome uszczuplenia podatkowe. Monika Nowak, która jest stomatologiem, w zeznaniu najpierw wykazała 64 tysiące straty. Następnie złożyła korektę, w której wykazała 5 tysięcy złotych dochodu. Śledztwo w jej sprawie umorzono. Jednak po ujawnieniu afery wszczęto kontrolę wewnętrzną w gdańskim Urzędzie Kontroli Skarbowej.

Według informacji, do których dotarła reporterka Radia Gdańsk w wyniku kontroli pracę stracili szefowa urzędu Małgorzata Bogumił i jej zastępca Radosław Gajewski. Rzecznik ministerstwa finansów Wiesława Dróżdż powiedziała, że kontrola w urzędzie nie wykazała żadnych nieprawidłowości. A wiceminister skorzystała po prostu ze swoich uprawnień, odwołując ze stanowiska dotychczasową dyrektor. Z dniem 1 listopada powołała nowego dyrektora. Śledztwo w sprawie afery podsłuchowej prowadzi warszawska prokuratura.

js/oo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj