To on zastąpi Biedronia w Sejmie. „Jestem w szoku, ale spróbuję swoich sił”

Informatyk Jarosław Gromadzki przejmie mandat poselski po Robercie Biedroniu, który wygrał wyścig o fotel prezydenta Słupska. – Wciąż jestem w szoku, ale spróbuję swoich sił w Sejmie, powiedział reporterowi Radia Gdańsk. – Jeszcze nie ochłonąłem. To spadło jak grom z jasnego nieba, ale omówiłem to z rodziną i doszliśmy do wniosku, że spróbuję. Będzie dobrze, powiedział polityk i przyznał, że przy okazji zmieni wizerunek. – Ścinam włosy na krótko. Planowałem to już wcześniej, to zbieg okoliczności, dodał.

Jak zdradził reporterowi Radia Gdańsk nowy poseł, cały czas odbiera telefony, maile i smsy z gratulacjami. – Dzwonią koledzy z dawnego Ruchu Palikota, część z ofertami współpracy politycznej w Sejmie, mówi Gromadzki. Dodaje, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie ewentualnej przynależności klubowej w Sejmie. Na razie będzie parlamentarzystą niezależnym.

Trzy lata temu Jarosław Gromadzki odszedł z Ruchu Palikota właśnie w proteście przeciwko umieszczeniu na pierwszym miejscu w okręgu gdyńsko-słupskim Roberta Biedronia. – To było trzy lata temu. Ja jestem ideowcem, chcieliśmy żeby to był taki ruch oddolny od spadochroniarzy i politycznych namaszczeń. Dlatego byłem rozczarowany postępowaniem Janusza Palikota, wyznał reporterowi Radia Gdańsk.

Jarosław Gromadzki przyznaje, że jest zaskoczony wyborem Roberta Biedronia na prezydenta Słupska. Nie ma jednak wątpliwości, że nowy gospodarz sprosta oczekiwaniom mieszkańców. – Robert Biedroń wygrał, bo mieszkańcy mieli dość dotychczasowego układu. To wytrawny i pracowity polityk, dużo pracował w organizacjach pozarządowych i na pewno sobie poradzi. Mam nadzieję, że nie zawiedzie mieszkańców Słupska, dodał Gromadzki.

Pytany o możliwość współpracy z nowym prezydentem Słupska Jarosław Gromadzki podkreśla, że konfliktu nie ma i dla dobra miasta jest gotów na współdziałanie z Robertem Biedroniem. – Przed prezydentem duże wyzwania, trzeba go wspierać, by ta misja się udała. Mieszkańcy mu zaufali, dodał nowy poseł.

Jarosław Gromadzki ma 35 lat. Pracuje jako informatyk w Szpitalu Wojewódzkim w Słupsku. Będzie trzecim parlamentarzystą w Sejmie z miasta nad Słupią. Oprócz niego w poselskich ławach zasiadają Jolanta Szczypińska z PiS i Zbigniew Konwiński z PO.

pw/oo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj