400-letnia latryna wystawiona jako… muzealny eksponat. „To prawdziwy kolos”

Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna chce stworzyć tak zwany Szlak Wodociągowy. Ma on pokazywać historię tego, co od wieków było pod ziemią. Rozpoczęło się już zbieranie eksponatów. Pochodzą one głównie z wykopaliska przy gdańskich Długich Ogrodach, gdzie znaleziono drewniane rury, beczki drenażowe i latrynę sprzed wieków. – Latrynę rozebraliśmy najpierw na kawałki, a potem wysłaliśmy do Torunia, do pracowni konserwatorskiej. Kiedy zakończone zostaną prace, złoży się ją na powrót, w formie takich gigantycznych puzzli 3D. Bo latryna to prawdziwy kolos, ma aż cztery metry wysokości i wbrew pozorom robi bardzo duże wrażenie, mówi archeolog Joanna Jarzęcka-Stąporek.

Anna Nawała z GIWK zapowiada, że zebrane eksponaty prezentujące historię gdańskich wodociągów będzie można już w 2016 roku zobaczyć między innymi przy zbiorniku wody Stara Orunia, w przepompowni w Jelitkowie i na Wyspie Sobieszewskiej. – Co do latryny, to wciąż zastanawiamy, jak ją wykorzystamy. Możliwe, że będzie takim funkcjonalnym zabytkiem, połączonym z toaletą, którą i tak chcemy przy szlaku wybudować, mówi rzeczniczka Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej.

mbak/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj