Nożownik z Tczewa zatrzymany. „Widziałem tylko jego oczy. Miał kaptur i zasłoniętą twarz”

Mężczyzna podejrzany o brutalny atak z nożem na starszego mieszkańca Tczewa zatrzymany – dowiedział się reporter Radia Gdańsk. To 22-letni mieszkaniec powiatu malborskiego. Policja nie ujawnia na razie szczegółów. Jak ustalił nasz reporter, mężczyzna został przewieziony do komendy i jeszcze dziś będzie przesłuchany.

*** AKTUALIZACJA 15:11 ***

Do napadu doszło w pobliżu Mostu Lisewskiego. 70-letni pan Zygmunt wracał do domu, gdy nagle z krzaków wyskoczył młody mężczyzna. Najpierw chciał pieniędzy, a gdy ich nie dostał, ugodził mężczyznę nożem w brzuch.

– Szedłem z byłej drożdżowni. Pod mostem wyskoczył facet i krzyczał, że mam wyskakiwać z tego, co mam w kieszeni. Jak powiedziałem do niego, że chyba się pomylił, to się odwrócił i wyciągnął nóż. Rzucił się na mnie i zadał mi cios w brzuch. Ledwo zdążyłem zasłonić się torbą. Doczołgałem się kawałek dalej. Tam siedzieli chłopacy krzyknąłem, żeby zadzwonili na 112, bo nie miałem przy sobie telefonu. Sprawca miał kaptur i miał zasłoniętą twarz. Widziałem tylko oczy. Teraz czuję się jako tako. Jeszcze mają mi krew przetaczać i osocze, opowiedział w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk pan Zygmunt.

Łukasz Szymański z tczewskiego szpitala poinformował, że pan Zygmunt powoli wraca do zdrowia. – Pacjent trafił do nas w stanie ogólnym ciężkim z raną kłutą brzucha. Rana miała około 7 centymetrów, częściowo buły uszkodzone jelita, wymagały resekcji. To był stan zagrażający życiu, powiedział lekarz, który uratował życie 70-latkowi. – Na szczęście pacjent wraca już do zdrowia, dodał.

Policja zapewnia, że schwytanie nożownika jest dla niej priorytetem. Komendant powołał specjalną grupę, która zajmuje się tylko tą sprawą. Niewykluczone, że to ten sam sprawca, który w listopadzie zaatakował 16-latkę. Zadał dziewczynie siedem ciosów nożem i ukradł 350 złotych.

ga/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj