Cmentarna zmowa w okolicach Słupska. „Ksiądz odmawia wpuszczenia do kościoła albo odprawienia ceremonii”

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów potwierdził informacje ujawnione przez Radio Gdańsk. Jedna firma miała monopol na pochówki na trzynastu cmentarzach parafialnych pod Słupskiem.

Skargę złożyło przedsiębiorstwo pogrzebowe ze Słupska. Firma skarżyła się, że proboszczowie odmawiają krewnym zmarłej osoby zgody na wykonywanie pochówków na cmentarzach parafialnych i kierują rodziny tylko do jednej, wybranej firmy.

Z kontroli UOKiK wynika, że to przedsiębiorstwo pogrzebowe w latach 2012-2014 przeprowadziło od 98 do 100 procent ceremonii pogrzebowych na trzynastu sprawdzanych cmentarzach parafialnych.

– To trwa od lat. Moim zdaniem od 1995 roku. Wtedy ta firma została wybrana na administratora na siedemnastu cmentarzach parafialnych w okolicy. Miała tylko opiekować się nekropolią i sprzątać, ale w praktyce to wygląda tak, że nikt inny nie jest wpuszczany na cmentarz. Przychodzą do nas rodziny zamówić pogrzeb, a potem się wycofują, bo ksiądz odmawia wpuszczenia ciała do kościoła albo odprawienia ceremonii. Rodziny nie chcą się szarpać i denerwować w tak trudnym momencie i większość odpuszcza. Zamawia usługę we wskazanej prze duchownego firmie. Niewiele osób idzie na tak zwane udry i stawia na swoim, bądź zmienia miejsce pochówku na cmentarz komunalny w Słupsku, powiedział reporterowi Radia Gdańsk przedstawiciel jednej z firm pogrzebowych.

UOKiK skontrolował pochówki w latach 2012-2014 na cmentarzach parafialnych w Wieszynie, Głobinie, Kobylnicy, Sierakowie, Dobieszewie, Duninowie, Zaleskich, Dębnicy Kaszubskiej, Podwilczynie, Kwakowie, Luboniu, Kuleszewie i Jezierzycach. Firma administrująca cmentarzami ma niemal monopol na pochówki. Ceremonie innych firm są sporadyczne. UOKiK zagroził, że jeżeli sytuacja się nie zmieni, zostanie wszczęte postępowanie antymonopolowe. Urząd wysłał odpowiednie pisma do kontrolowanych parafii. Nie jest wykluczone, że przeprowadzi postępowanie sprawdzające raz jeszcze.

Rynek pochówków na cmentarzach parafialnych pod Słupskiem jest szacowany na ponad milion złotych rocznie. Rzecznik prasowy kurii biskupiej w Koszalinie, której podlegają skontrolowane parafie ksiądz doktor Wojciech Parfianowicz zapowiedział, że odniesie się do dokumentu UOKiK.

pw/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj