Kamery w Słowińskim Parku Narodowym. Będzie jeszcze dron i łódź podwodna

Naukowcy ze Słowińskiego Parku Narodowego mogą obserwować życie zwierząt dzięki kamerom ukrytym w lasach. Kilkanaście przenośnych urządzeń rejestruje migrację zwierząt, żerowania czy łączenie w pary. Dyrektor Parku Katarzyna Woźniak podkreśla, że dzięki temu udało się potwierdzić osiedlenie się na terenie parku wilka.

To jest nowatorska metoda obserwacji zwierząt. Nasze urządzenia są mobilne, instalujemy je w miejscach, gdzie udaje się stwierdzić tropy zwierząt. Kamera reaguje na ruch i wtedy włącza rejestrację obrazu. Takim zaskoczeniem na pewno był wilk. Wiedzieliśmy, że może tu żerować, bo nasi leśnicy wykryli jego tropy i odchody, mieliśmy relacje, że ktoś go widział, ale bezpośredniego dowodu nie było.

– Wilki stronią od ludzi. Dzięki nagraniu mamy dowód, że młody pojedynczy osobnik osiedlił się tu i być może zostanie na stałe. Nagrania to też magnez dla turystów, bo publikujemy najciekawsze filmy i to przyciąga zwiedzających, dodaje Katarzyna Woźniak.

Oprócz wilka kamery zarejestrowały również parę orłów bielików podczas żerowania. Słowiński Park Narodowy zaczyna także obserwację zwierząt za pomocą drona, a także łodzi wyposażonej w podwodną kamerę.

pw/dsz
Wilk

Słowiński Park Narodowy

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj