Słupski sąd zdecydował o tymczasowym areszcie 19-latka z Brus, który zgwałcił młodszą o dwa lata dziewczynę. Wcześniej chłopak miał podać nastolatce pigułkę gwałtu.
19-latek dał do wypicia młodszej dziewczynie napój z nieustaloną substancją. Gdy 17-latka straciła przytomność, Andrzej H. wywiózł ją do garażu, skrępował ręce i nogi a następnie zgwałcił. 19-latek miał też poddać swoją ofiarę innym czynnościom seksualnym.
Sąd Okręgowy w Słupsku aresztował 19-latka na dwa miesiące. Policja zabezpieczyła ślady genetyczne, chemiczne i biologiczne na miejscu zdarzenia. Przesłuchano też świadków. Śledczy sprawdzają, czy mężczyzna podał dziewczynie tzw. pigułkę gwałtu. Pokrzywdzoną przesłuchano nie tylko w prokuraturze, ale również w sądzie. Szczegółowo opisała, jak doszło do zdarzenia.
Andrzejowi H. grozi do 12 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
pwos/mmt