Kto usunął orła z gabinetu prezydenta Słupska? „Wróciłem z delegacji i zauważyłem brak godła”

Robert Biedroń zapewnił, że nie kazał usuwać orła z koroną. Nie wykluczył zawiadomienia prokuratury w sprawie usunięcia godła z jego gabinetu.

W rozmowie z reporterem Radia Gdańsk Robert Biedroń zaznaczył, że z sytuacją nie miał nic wspólnego i jest zaskoczony. – Wróciłem z delegacji i zauważyłem brak godła. Jestem tym zaskoczony i zasmucony. Zapewniam, że nie kazałem go zdejmować. Pytałem moich współpracowników, ale nikt nic nie wie o tej sprawie. To dziwna sytuacja, zamierzam w tej sprawie interweniować, być może złożę jakieś zawiadomienia do organów ścigania. Naprawdę nie wiem, co o tym myśleć, powiedział prezydent Słupska.

Po godle na ścianie prezydenckiego gabinetu została tylko pusta rama. Robert Biedroń przyznaje, że jedyny wizerunek, który zdjął w swoim gabinecie to portret Jana Pawła II. Ta decyzja spotkała się ze sprzeciwem środowisk prawicowych i katolickich w Słupsku. Działacze zbierają podpisy pod petycją w sprawie przywrócenia wizerunku Papieża Polaka nie tylko w gabinecie prezydenta Słupska, ale również wywieszania baneru z wizerunkiem.papieża w rocznicę pontyfikatu i śmierci. Robert Biedroń nie chce się na to zgodzić. Uważa, że ratusz jako miejsce publiczne powinien zachować świecki charakter.

pwos/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj