Stocznia Gdańsk spłaci swoje długi. Spółka sprzedała część terenów

Za sto milionów złotych kupiła je Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Zamierza dodatkowo zainwestować kolejnych 50 milionów złotych. Już wkrótce tereny po stoczni zostaną zmodernizowane, rozpoczną tu działalność firmy z branży morskiej. Mechanizm będzie taki sam, jak w przypadku Stoczni Gdynia – ujawniła prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Teresa Kamińska.

– Zależy nam na tym, żeby ten teren zachował swój charakter. Także w tym miejscu pragnę rozwiać wszystkie wątpliwości i uspokoić, że nie powstaną tu biurowce, apartamentowce, będą tu świetne firmy, świetne miejsca pracy i świetny teren inwestycyjny, tłumaczyła prezes Kamińska.

Stocznia Gdańsk została uratowana i ten mit, który groził po analizach ekspertów i doniesieniach medialnych, że to jest niewydolny ekonomicznie model i, że jest na skraju bankructwa, dziś odczarowujemy porozumieniem i współpracą, dodał minister Skarbu Państwa Włodzimierz Karpiński.

Stocznia Gdańsk jeszcze w tym roku zatrudni kolejnych stu pracowników. Zamierza też zwiększyć produkcję wież wiatrowych.

ga/as
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj