Po trzech latach zakończyło się śledztwo ws. Amber Gold. Jest akt oskarżenia

Akt oskarżenia ma trafić do sądu w Gdańsku w tym tygodniu. Śledztwo prowadziła łódzka Prokuratura Okręgowa.

Zgodnie z ustaleniami śledczych, Marcin P. i jego żona w latach 2009-2012 oszukali prawie 19 tysięcy klientów, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 milionów złotych. Akt oskarżenia to 16 tysięcy tomów. Przesłuchano 20 tysięcy świadków, głównie pokrzywdzonych, ale także pracowników spółki i jej pośredników, przedstawicieli Komisji Nadzoru Finansowego, NBP oraz banków, do których trafiały pieniądze z lokat Amber Gold.

Marcinowi P. postawiono 24 zarzuty, jego żonie 17, ale parze grozi ta sama kara – 15 lat więzienia. Zarzuca się im oszustwo, prowadzenie bez zezwolenia działalności bankowej i naruszenie ustawy o rachunkowości. Nie przyznają się do winy.

js/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj