Bike and ride zaopiekuje się rowerzystami ze Słupska

W Słupsku otwarto pierwszy w mieście parking dla rowerów. Obiekt bike and ride zlokalizowano między dworcami PKS i PKP.

Parking jest zadaszony, a nad bezpieczeństwem rowerów i ich użytkowników czuwają cztery kamery, w tym jedna na podczerwień. W środku są specjalne stojaki do parkowania jednośladów, uchwyt techniczny, aby np. zawiesić rower podczas naprawy. – Jest też komplet podstawowych narzędzi, kompresor ze wszystkimi możliwymi końcówkami, aby napompować każde koło. Mam nadzieję, że rowerzyści szybko docenią to fajne miejsce, mówi reporterowi Radia Gdańsk Robert Linkiewicz, dyrektor wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego w Słupsku.

Lokalizacja obiektu między dworcami PKP i PKS również nie jest przypadkowa. – Każdy, kto na przykład wybiera się za miasto może tu przyjechać rowerem. Zostawić jednoślad pod dachem, bezpiecznie, dodaje urzędnik.

Pierwszy w Słupsku parking bike and ride jest częścią tak zwanej rewolucji transportowej. Projekt, który w sumie kosztuje ponad 30 milionów złotych zakłada nie tylko budowę ścieżek rowerowych, ale również zakup nowoczesnych, ekologicznych autobusów komunikacji miejskiej. Kupiono ich osiemnaście.

Mam nadzieję, że to dopiero początek i zachęcimy mieszkańców Słupska do przesiadki z samochodów na rowery i komunikację zbiorową. Tego typu rozwiązania funkcjonują w Europie i świetnie się sprawdzają. Rowery to mniej zniszczonych dróg, mniejsze korki i zdrowszy człowiek, a w mieście mamy coraz więcej cyklistów, podkreśla wiceprezydent Słupska Marek Biernacki. Na otwarcie parkingu bike and ride przyjechał rowerem.

 

Przemysław Woś/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj