Najdroższy parking w Polsce? Najpierw gratis, a potem 400 złotych za godzinę

0-20151118 094121

Dwie godziny gratis, a potem 400 złotych za godzinę postoju – takie stawki od grudnia będą obowiązywały na parkingu przy terminalu DCT Gdańsk. To najprawdopodobniej jedno z najdroższych miejsc postojowych w Polsce.
Opłaty będą dotyczyły kierowców ciężarówek, którzy czekają na załadunek lub rozładunek kontenera. Dotąd mogli stać na placu 12 godzin.

Kierowcy są oburzeni zmianami. Mówią, że muszą „chować się w krzakach”, by przeczekać do załadunku. A innych miejsc postojowych nie ma. Brakuje także parkingów buforowych, takich jak w Gdyni. Dodatkowym problemem jest tzw. obowiązkowy odpoczynek. Pauza musi trwać dziewięć godzin bez przerwy. – Inaczej grozi nam mandat podkreślają kierowcy.

Terminal DCT Gdańsk Fot. Radio Gdańsk/ Sebastian Kwiatkowski

Wiceprezes DCT Adam Żołnowski podkreśla, że nowe zmiany mają usprawnić pracę terminala. – Parking przed wjazdem ma 100 miejsc. W ciągu doby przejeżdża jednak około 1000 ciężarówek. Dlatego od Nowego Roku kierowcy mają być umawiani na konkretną godzinę. Dotąd wszyscy przyjeżdżali o jednym czasie. System awizacji to światowy standard – przyznaje Żołnowski.

Przedstawiciele DCT zapewniają też, że będą unikali nakładania kar na kierowców, jednocześnie chcą pilnować by nie spędzali na parkingu więcej czasu niż wynika z regulaminu. – Chcemy wydawać i przyjmować kontenery w sposób optymalny – mówią.

Twardą walkę o miejsca do parkowania zapowiada Pomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych. Jego przedstawiciele zamierzają rozmawiać w tej sprawie z miastem i Inspekcją Transportu Drogowego.
0-20151118 094116

DCT w zeszłym roku przeładował 1 mln 200 tys. dwudziestostopowych kontenerów. Fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski
Sebastian Kwiatkowski/ap
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj