Zagadkowe znalezisko w Mrzezinie. Była ewakuacja i wstrzymane pociągi

Wieczorem przy jednym z domów mieszkańcy znaleźli przedmiot przypominający małą rakietę. Na miejscu działali antyterroryści.

Zgłoszenie trafiło do policjantów o godz. 17:30. Mieszkaniec Mrzezina przy swoim domu na trawniku znalazł dwumetrową, żółtą rurę o średnicy 20 cm z doczepionymi do niej trzema spadochronami na sznurkach.

NATYCHMIASTOWA EWAKUACJA

Policjanci od razu ewakuowali kilkuosobową rodzinę i zamknęli pobliską linię kolejową na Hel. Około 21 pirotechnicy przeprowadzili dwie próbne detonację. Jak powiedział starszy sierżant Łukasz Brzeziński z puckiej policji nie doszło do żadnego wybuchu.

Akcja z udziałem antyterrorystów zakończyła się około 21:45. Policjanci zabezpieczyli i wywieźli znalezisko. Teraz będą starali się dotrzeć do osób, które mogły taki sprzęt stworzyć i wyjaśnić, co rura z czaszami spadochronów robiła na prywatnej posesji.

Policjanci sprawdzają, do kogo należy „rakieta” i jak znalazła się na trawniku. 

Sebastian Kwiatkowski/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj