Cztery siedemnastopiętrowe bliźniacze wieże przy ulicy Wałowej – tak prezentuje się pierwsza mieszkaniowa inwestycja na terenie Młodego Miasta w Gdańsku. Już w tym miesiącu wykonawca prac przejmie plac budowy. Projekt budzi kontrowersje wśród urbanistów zainteresowanych wyglądem Śródmieścia stolicy Pomorza.
Nowe miejsce nazywać się będzie Bastion Wałowa. W pierwszej kolejności powstaną dwie z czterech wież. Elewacje budynków mają być wykonane ze szlachetnych materiałów nawiązujących do estetyki gdańskiego Śródmieścia.
PRESTIŻOWE MIESZKANIA
Inwestor ma w planach też odnowienie starego muru ceglanego przy Wałowej i przebudowę ulic Gazowniczej, Łagiewniki i Aksamitnej.
– W ramach każdego etapu powstaną atrakcyjnie zagospodarowane części wspólne z miejscami rekreacji dla mieszkańców, naziemnymi miejscami postojowymi, reprezentatywnym holem wejściowym. Każde z mieszkań będzie miało balkon lub ogródek/taras, dodatkowo będzie wyposażone w większe okna – mówi Wojciech Sury z developera LC Corp realizującego inwestycje. Parking ma obejmować dwa piętra – jedno pod ziemią i ponad czterometrowy parter.
ZWYKŁE BLOKOWISKO
I to właśnie ta ostatnia część budzi kontrowersje wśród gdańskich urbanistów. Dla nich będzie to po prostu mur sprawiający, że budynki przy Wałowej złożą się na zwykłe zamknięte osiedle. – Jest to projekt tragiczny jak na tę część miasta. Kompletnie nie szanuje on kontekstu swojego otoczenia. Tak naprawdę to jest zwykłe blokowisko, które nie poprawiłoby nawet estetyki Zaspy czy Przymorza, a co dopiero takie dzielnicy jak Śródmieście Gdańska – mówi Karol Spieglanin z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
Głosy krytyki, choć wyraziste, to raczej nie znajdą posłuchu, bo projekt i tak spełnia wymogi miejskich planów zagospodarowania. Budynki przy ulicy Wałowej mają być gotowe za dwa lata.