Będzie rozbudowa palmiarni w Oliwie. „Czekaliśmy na to odkąd palma nie mieści się pod dachem”

Będzie remont Palmiarni w Parku Oliwskim. Miasto planuje do końca przyszłego roku rozbudować budynek z lat 50-tych.


Problemem jest 180-letnia palma, która już kilka lat temu dorosła do szklanego sufitu.

PRZEBUDOWA ROTUNDY Z ORANŻERIĄ

Jak mówi wiceprezydent Gdańska Andrzej Bojanowski, miasto jeszcze w tym roku zacznie prace projektowe pod nadzorem konserwatora. Przebudowa rotundy z oranżerią powinna zakończyć się w 2017 roku. W dalszej perspektywie przebudowana zostanie dalsza część palmiarni. Zagospodarowany ma być też pobliski plac składowy.

„MAŁY IROKEZIK”

Z decyzji miasta cieszy się Przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa. – Warto było walczyć. Czekaliśmy na taką decyzję ponad trzy lata – od kiedy palma nie mieści się w palmiarni. Martwi nas to, że tak długo to jeszcze będzie trwało. Obawiamy się, że przycinana palma, która wygląda teraz jak mały „irokezik” może nie dotrwać do rozbudowy – mówi Tomasz Strug.

GROTY SZEPTÓW TEŻ CZEKAJĄ

Na remont w parku czekają też groty szeptów, dziś porośnięte drzewami, które stały się pomnikami przyrody. – Trzeba zastanowić się co z tym zrobić – mówi Andrzej Bojanowski. W tym roku odnowione zostaną też kładki przy wejściu od ulicy Opackiej, przy palmiarni i potoku.

CAŁKOWITY KOSZT: 56 MILIONÓW

Remont samej palmiarni pochłonie około siedmiu milionów złotych. Planowana rewitalizacja parku to koszt nawet 56 milionów złotych. Miasto zarezerwowało połowę tej kwoty. Resztę chce zdobyć między innymi ze środków unijnych.

Każdego roku Park Oliwski odwiedza około miliona osób.

 

Sebastian Kwiatkowski/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj