Ulica na ścianach kamienicy. Tak jest w Słupsku. Cytat z książki lokalnego pisarza Daniela Odiji „Ulica” został namalowany na ścianie budynku stojącego przy ulicy Długiej.
Książka była wydana piętnaście lat temu. Teraz została również zaadaptowana na scenariusz spektaklu Nowego Teatru w Słupsku. Mural jest częścią przedsięwzięcia artystycznego. Daniel Odija przyznaje, że jest sytuacją nieco zaskoczony, ale mile.
– Nie każdy żyjący pisarz ma mural w swoim mieście, dlatego się cieszę. Kiedyś w Iwanofrankowsku widziałem mały pomniczek żyjącego pisarza Jurija Andruchowicza, który postawili mu mieszkańcy. Mural to też taki mały pomniczek. Oczywiście pomnik kojarzy się z jakimś podsumowaniem, zakończeniem. A ja nie kończę, tylko lecę dalej – mówi pisarz.
ZAUWAŻAMY PRACĘ LOKALNYCH TWÓRCÓW
Pomysłodawcą wykonani muralu był dyrektor Nowego Teatru w Słupsku Dominik Nowak. Miało to związek z wystawieniem adaptacji „Ulicy” na deskach teatru. Pracę wykonali uczniowie Zespołu Szkół Technicznych z pomocą Grzegorza Sujeckiego.
– Myślę, że to jest dobry pomysł, by doceniać, choćby w ten sposób, lokalnych twórców. Nie chodzi o jakieś budowanie ego, ale proste zauważenie ich pracy. Często jest bowiem bardziej doceniana poza miastem w Polsce niż tu lokalnie – dodaje Odija.
Na co dzień Daniel Odija pracuje w Bibliotece Miejskiej w Słupsku. W wolnym czasie nadal pisze. Jego książka było nominowana do nagrody literackiej Nike.
Przemysław Woś/puch