Będzie pomnik upamiętniający Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku. Miejscy radni jednomyślnie zgodzili się na to, żeby monument stanął na ulicy 3 Maja, pomiędzy Cmentarzem Garnizonowym a budynkiem Aresztu Śledczego. To w tych miejscach niezłomni żołnierze byli rozstrzeliwani i chowani. Jak będzie wyglądał pomnik?

ODDAĆ HOŁD NIEZŁOMNYM

Będzie to wielki głaz, na którym zostanie wyrzeźbiony wizerunek żołnierza niezłomnego. – W ten symboliczny sposób będziemy chcieli oddać hołd wszystkim żołnierzom podziemia antykomunistycznego. Będzie też sentencja mówiąca o ich poświęceniu, przywiązaniu do wolności i miłości do Polski i Boga – mówi doktor Karol Nawrocki z Instytutu Pamięci Narodowej. Odsłonięcie pomnika Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku ma nastąpić 1 marca 2017 roku.

Pieniądze na pomnik pochodzą ze społecznych zbiórek. Autorem projektu jest prof. Maciej Świeszewski, malarz i wykładowca ASP.

DWA RONDA ZYSKAJĄ NOWE IMIONA

Gdańscy radni zdecydowali też o nadaniu imion dwóm rondom. To u zbiegu ulic Cienistej, Worcella i Zamiejskiej będzie nosiło imię Tadeusza Bolduana, wybitnego dziennikarza i propagatora kultury kaszubskiej, zmarłego w 2005 roku. Z kolei rondo łączące ulice Kartuską, Lubczykową i Otomińską w Kokoszkach zyska nazwę „Rondo Graniczne Wolne Miasto Gdańsk – Rzeczpospolita Polska (1920 – 1939)”.

W przypadku tego drugiego miejsca przeciwko głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Jak tłumaczyli, nazwa jest hołdem dla czasów, kiedy Gdańsk znajdował się na terytorium niemieckim i nie służy upamiętnieniu polskiego bohaterstwa.

Maciej Bąk/mar