35 lat od wodowania „Daru Młodzieży”. Historia Białej Fregaty [ZDJĘCIA]

35 lat temu – 12 listopada 1981 roku, z bocznej pochylni Wydziału Montażu Kadłubów C-1 Stoczni Gdańskiej, wówczas im. Lenina, wodowano kadłub nowego żaglowca. Matką chrzestną była pani Helena Jurkiewicz, żona kpt. ż.w. Kazimierza Jurkiewicza – legendarnego, najdłużej pełniącego funkcję komendanta „Daru Pomorza”. Od dnia położenia stępki pod jednostkę o stoczniowym symbolu B-95/1 – 30 czerwca 1981 roku minęły 134 dni. Jego powstanie to cała historia zabiegów ludzi rozumiejących potrzebę wymiany wysłużonego, coraz słabiej wypełniającego potrzeby nowoczesnego szkolenia oficerów floty „Daru Pomorza”, na nowy statek.

Szansą było zamówienie skierowane do Stoczni Gdańskiej, wówczas im. Lenina, na serię 5 szkolnych żaglowców dla szkół morskich ówczesnego ZSRS. Decyzja polityczna, wsparcie najwyższych czynników, wielka akcja propagandowa i ustalono, że prototypem, jednostką pilotażową dla eksportowych żaglowców, będzie następca „Daru Pomorza”.

MŁODZIEŻ DLA MŁODZIEŻY

Żaglowiec zbudowano, jak pisano, staraniem polskiej młodzieży dla polskiej młodzieży. Projektowania, tego zupełnie nowego typu statku w polskiej praktyce stoczniowej, podjął się inż. Zygmunt Choreń, młody projektant gdańskiej stoczni, żeglarz, świeżo po udziale w regatach dookoła świata. Wsparcia udzielali mu weterani pierwszego „Daru”, wieloletni komendant Kazimierz Jurkiewicz, ostatni komendant Tadeusz Olechnowicz (później pierwszy komendant nowego „Daru”) i członkowie załogi „białej fregaty”.

ŻYCZĘ TAK, JAK ŻYCZY ŻONA MARYNARZA

Powstawał ten nowy żaglowiec jako efekt przemyślanej i merytorycznie uzasadnionej koncepcji. Był to czas pierwszego karnawału „Solidarności” – poświęcenia kadłuba dokonał proboszcz stoczniowej parafii pw. Św. Brygidy ks. Henryk Jankowski. Matka chrzestna, pani Helena Jurkiewicz, swe krótkie przemówienie zakończyła słowami:

„Kapitanowi i załodze, którzy przechodzą z Daru Pomorza na nowy statek, studentom Wyższej Szkoły Morskiej i wszystkim tym, którzy w przyszłości będą na nim pływali – życzę tak serdecznie, jak tylko życzyć może żona marynarza – pływajcie szczęśliwie. Niech każdy rejs przynosi Wam nowe sukcesy!”.

Rozbita o dziobnicę butelka szampana, Mazurek Dąbrowskiego i syreny jednostek znajdujących się w stoczniowych basenach, powitały narodziny nowego, flagowego żaglowca polskiej floty. Uroczyste podniesienie bandery odbyło się 4 lipca 1982 roku w macierzystej Gdyni, przy Nabrzeżu Pomorskim, miejscu do dzisiaj stanowiącym stałe miejsce postoju fregaty.

Anna Rębas/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj