Sejm przegłosował prezydencki projekt obniżenia wieku emerytalnego. Kobiety będą przechodzić na emeryturę w wieku co najmniej 60 lat, a mężczyźni 65.

Za było 262 posłów, przeciw – 149, a 19 wstrzymało się od głosu. Prezydencka ustawa cofa reformę emerytalną, która weszła w życie 1 stycznia 2013 roku.

ZWRÓCILIŚMY POLAKOM ICH PAŃSTWO

Podczas przemówienia w Sejmie premier Beata Szydło mówiła, że jej rząd dotrzymał słowa danego Polakom. – Zwróciliśmy Polakom ich państwo, liczymy się z ich zdaniem, przywróciliśmy im poczucie godności.

Dodała też, że na reformę emerytalną są zabezpieczone pieniądze w budżecie.

ZMIANY WEJDĄ 1 PAŹDZIERNIKA 2017 ROKU

Ustawa teraz trafi do Senatu, a potem do podpisu prezydenta. Zmiany mają wejść w życie 1 października 2017 roku.

Przeciw zapisom ustawy protestowało między innymi PSL. Ludowcy argumentowali, że do tej pory rolnicy, którzy przepracowali 30 lat i odprowadzali składki emerytalno-rentowe, mogli przechodzić na emeryturę już w wieku 55 lat (kobiety) lub 60 lat (mężczyźni). 

GŁOSY POSŁÓW Z POMORZA

Z 23 biorących udział w głosowaniu posłów i posłanek z Pomorza większość głosowała za przyjęciem ustawy. Za było 8 posłów PiS, posłanka ruchu Kukiz ’15 Magdalena Błeńska, posłanka koła Wolni i Solidarni Małgorzata Zwiercan oraz poseł niezrzeszony Jak Klawitter. Przeciwko projektowi głosowało dwoje posłów Nowoczesnej oraz prawie wszyscy pomorscy przedstawiciele PO – poseł Jerzy Borowczak wstrzymał się od głosu.

IAR/Anna Michałowska/Rafał Mrowicki